Surowce znów ciągną rynek
- Utworzono: wtorek, 10, maj 2011 18:05
O ile jednak sesje europejskie zamknęły się wczoraj raczej słabo, to w USA zupełnie nie przeszkadzał problem Grecji. S&P500 urósł 0,5 proc. a DJIA 0,4 proc. Tokio i Szanghaj zaczęły wtorek od niewielkich, ale jednak plusów. Ta dobra atmosfera znalazła odzwierciedlenie w Warszawie. WIG20 otworzył się kilkanaście punktów powyżej poniedziałkowego zamknięcia i tym samym odreagował dosyć dynamiczny spadek z końcówki poprzedniej sesji. Około 11-tej znaleźliśmy się już niespełna 30 punktów wyżej. Kolejne godziny były płaskie, aż do ostatniej godziny handlu, w której pod wpływem optymizmu w USA indeks powędrował jeszcze wyżej. Zamknięcie – 2869 pkt. to najwyższa wartość dnia. Głównym motorem wzrostu był KGHM. Wprawdzie ceny miedzi nie rosły już dziś, ale marsz w górę kontynuowała ropa, a także srebro, które doznało w trakcie kilku sesji ubiegłego tygodnia niezwykle silnej przeceny – ponad 30-to procentowej.
Wygląda zatem na to, że obawy o Grecję zostały już dziś zapomniane. Euro nie traciło już wobec dolara, choć zmienność na taj parze walut była wciąż duża. Podobnie złoty, który przez większą cześć dnia umacniał się zarówno do dolara jak i euro. Rynki dyskontowały wzrosty surowców i dosyć dobre nastroje w USA. Amerykanie zdają się nie zważać na problem złych długów, przynajmniej do czasu, kiedy mają otwarty program QE2. Zasypywanie rynków finansowych tanim pieniądzem przez FED jest nadal receptą na wzrost wszelkich aktywów – surowców, a także akcji.
Jeśli zatem nie pojawią się jakieś wyraźnie negatywne informacje, możemy oczekiwać kontynuacji odreagowania w dniu jutrzejszym.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5797 gości