• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Oczekiwane zwyżki na europejskich giełdach

Wzrost S&P w piątek, powinien zapewnić mocne otwarcie giełdom europejskim. Dla GPW pewnym bonusem może okazać się skokowy wzrost rentowości amerykańskich obligacji.

W piątek zwyżki na europejskich parkietach utrzymały się albo tylko przez parę minut (GPW), albo do czasu publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy. Dane okazały się bardzo dobre, przekraczając oczekiwania analityków – w czerwcu gospodarka amerykańska stworzyła 195 tys. miejsc pracy, również dane za maj zrewidowano o 20 tys. w górę. Po ich publikacji indeksy jak na sygnał zapikowały – był to scenariusz możliwy do przewidzenia, ponieważ rynki rosły już wtorku rano właśnie w nadziei na publikację mocnych danych. Doszło więc do realizacji zysków, tym silniejszej, że dziś mocne dane – zwłaszcza z rynku pracy – łatwo zdyskredytować stwierdzeniem, że przybliżają one moment ograniczenia QE3 przez Fed. Ostatecznie CAC40 stracił 1,5 proc., DAX 2,5 proc. a FTSE 0,4 proc. WIG20 stracił natomiast 1,5 proc.

Amerykanie początkowo także martwili się zbyt dobrymi danymi z rynku pracy, ale po zamknięciu giełd w Europie przystąpili do zakupów. Ostatecznie S&P zyskał więc 1 proc. Nawiasem mówiąc przebieg sesji na Wall Street tak często zmienia się po zakończeniu notowań na Starym Kontynencie, że trudno uznać to za przypadek. Istotny może okazać się także skok rentowności amerykańskich obligacji skarbowych o 8,5 proc. (10-latki) do 2,75 proc. w piątek.

Inwestorzy w Azji nie zarazili się optymizmem Amerykanów wychodząc z założenia, perspektywa QE3 jest złą wiadomością. Indeks giełdy w Szanghaju stracił 2,3 proc. (na pół godziny przed końcem notowań) przy czym wpływ na zachowanie inwestorów może wywierać także oczekiwana publikacja danych o dynamice kredytów – inwestorzy spodziewają się fatalnych danych po ostatnich zawirowaniach na rynku pięniężnym. Hang Seng tracił w tym czasie 1,8 proc. Kospi zakończył dzień stratą o 0,9 proc., a Nikkei o 1,4 proc., przy czym japońskie giełdy spadały głównie w drugiej części dnia, podczas gdy w pozostałych przypadkach mocny spadek miał miejsce już na otwarciu, później nastąpiła stabilizacja.

Można założyć, że Europa będzie dyskontowała zakończenie sesji w USA, zatem dzień rozpocznie się od wzrostów. Jednak musiałby być one bardzo mocne, aby wymazać piątkowe straty. Tymczasem sił może brakować, jeśli inwestorzy przypomną sobie o kłopotach Grecji (dziś ma zapaść decyzja o uruchomieniu kolejnej transzy finansowania) czy Portugalii. Dla GPW dodatkowym bonusem może być zachowanie rynku obligacji – wzrost rentowności w USA powinien przełożyć się także na wzrost rentowności naszych papierów, co z kolei może przenieść się na osłabienie złotego. W ostatnich miesiącach (od kwietnia do czerwca) słaby złoty wspierał zwyżki na GPW.


Emil Szweda, Open Finance

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze