Podaż ciągle słaba
- Utworzono: środa, 25, maj 2011 19:05
Środowe notowania na GPW zaczęły się od spadków, których genezy trzeba szukać w nocnej sesji w Azji, gdzie zanotowano solidarny spadek cen surowców i akcji oraz umocnienie dolara. Razem dało to klasyczną i toksyczną dla rynków wschodzących mieszankę ucieczki od ryzyka. W kontekście blisko procentowej straty niemieckiego DAX-a spadek WIG20 o około 0,5 procent wydawał się skromny. Przecenie akcji nie towarzyszył duży obrót, co wskazywało, iż po dwóch dniach odrabiania strat z poniedziałkowego otwarcia obóz podaży pozostał słaby.
W istocie już po pierwszej godzinie indeks największych spółek właściwie odrobił stratę z poranka i kupujący mogli myśleć o ataku na górne ograniczenie luki z poniedziałkowego poranka. Pokonanie tego oporu właściwie przesądziło o tym, iż na rynku znów pojawiła się równowaga techniczna, której obrazem był powrót do środka szerokiej konsolidacji ograniczanej dołkiem z poniedziałku i oporem w rejonie 2863 pkt. Konsekwencją było wyciszenie na przeszło cztery godziny sesji.
Dopiero finałowa godzina sesji przyniosła ożywienie, którego źródłem była poprawa kondycji indeksów na Wall Street. Pozwoliło to zbudować falę wzrostową, która dopełniła obrazu sesji niemal modelowo pokrytego klasycznym schematem ruch/konsolidacja/ruch. Bilansem trzygodzinnej fali wzrostowej z poranka, czterogodzinnej konsolidacji od południa i ruchu w końcówce dnia jest zwyżka WIG20 o 1,05 procent ze skromnym w sumie obrotem na poziomie 721 mln.
Bilansem technicznym jest potwierdzenie faktu, iż majowa przecena zmieniła się w konsolidację, w ramach której podaż nie potrafi skorzystać z nadarzających się okazji do pchnięcia indeksu największych spółek poniżej 2800 pkt. Słabość sprzedających i utrzymanie wykresu WIG20 w granicach szerokiej konsolidacji otwiera przed popytem drzwi do ataku na 2863 pkt. W szerszym obrazie trudno nie wspomnieć o obronie linii trendu wzrostowego, która zachęca do gry zakładającej kolejny atak na szczyty w trendzie wzrostowym. Na dziś jednak to ciągle część konsolidacji, która od połowy maja mrozi rynek w trendzie bocznym.
Adam Stańczak
DM BOŚ SA
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5762 gości