Remis ze wskazaniem na byka
- Utworzono: piątek, 27, maj 2011 18:05
Piątkowe notowania na GPW przebiegły na bazie scenariusza, który wykorzystywany bywa równie często w okresie niepewności, co do dalszego losu rynku, jaki i w okresach konsolidacji. Słaba końcówka sesji czwartkowej, głównie spowodowana gorszymi od oczekiwań danymi w USA przy poprawnym zakończeniu sesji na Wall Street, wymusiła na graczach plusowe otwarcie. W istocie poranna zwyżka WIG20 o około 0,4 procent nie była niczym więcej niż powieleniem analogicznego kroku na rynkach otoczenia.
Uzależnienie od nastrojów w Europie spowodowało, iż w kolejnych godzinach rynek stać było tylko na dryf w trendzie bocznym, w ramach którego jedyną rozrywką było pytanie, czy popyt zdoła wynieść indeks powyżej wczorajszego szczytu. Przez blisko siedem godzin notowań bykom dane było dwa razy podchodzić do poziomu 2870 pkt i dwa razy cofać się w okolice 2860 pkt. W efekcie od 10:00 do 16:50 WIG20 dryfował na wąskiej półce, której centralnym punktem był rejon 2865 pkt.
Konsolidacji nie były wstanie przerwać niewiele wnoszące dane w USA, ważna decyzja agencji ratingowej Fitch o nadaniu negatywnej perspektywy dla japońskiego długu oraz radykalnie słabe dane pokazujące 27 procentowy (r/r) spadek indeksu podpisanych umów kupna domów w USA. Senny handel ułatwiała niska aktywność graczy oraz czytelnie płytki rynek, na którym w finale sesji pojawiło się kilka większych zleceń kupna podnoszących indeks WIG20 o przeszło 10 punktów. Niestety właśnie płytkość rynku spowodowała, iż łatwo zbudowana fala wzrostowa została z nawiązką zniesiona na fixingu i sesja skończyła się na poziomie 2866 pkt, a więc ledwie 3 punkty wyżej niż dzisiejsze otwarcie.
Bilansem dnia jest wzrost WIG20 o 0,38 procent ze skromnym obrotem na poziomie 762 mln złotych. Technicy odnotują, iż na wykresie dziennym pojawiła się kolejna świeca z górnym cieniem sygnalizująca porażkę byków w walce o wyższe ceny, ale już w perspektywie tygodniowej zwyżka indeksu o 1,3 procent wraz z obroną trendu wygląda na sukces kupujących. Odbicie od linii trendu wraz z czytelną słabością podaży oznacza, iż WIG20 pozostaje zamknięty pomiędzy trendem wzrostowym a oporem na szczytach w trendzie. Dopier kolejne sesje pokażą, która ze stron rynku zostanie zmuszona do poddania własnych linii obrony.
Adam Stańczak
DM BOŚ SA
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5735 gości