Słowacja mówi "NIE" dla rozszerzenia EFSF

Słowacki parlament powiedział NIE dla projektu rozszerzenia Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej - EFSF. Co gorsza, rząd słowacki nie otrzymał zarazem wotum zaufania. Co prawda jest jeszcze światelko w tunelu - jeszcze jedno głosowanie w tym tygodniu, ale nie zmienia to faktu, że Słowacja okazała się mniej przewidywalna niż oczekiwano. Na tę wiadomość główna para walutowa zareagowała spadkiem o niemal 20 pipsów i zanotowała zniżkę do poziomu 1,3658.

  Słowacki parlament powiedział NIE dla projektu rozszerzenia Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej - EFSF. Co gorsza, rząd słowacki nie otrzymał zarazem wotum zaufania. Co prawda jest jeszcze światełko w tunelu - jeszcze jedno głosowanie w tym tygodniu, ale nie zmienia to faktu, że Słowacja okazała się mniej przewidywalna niż oczekiwano. Na tę wiadomość główna para walutowa zareagowała spadkiem o niemal 20 pipsów i zanotowała zniżkę do poziomu 1,3658. 

W ostatnich tygodniach, kiedy sprawa głosowania poszczególnych rządów zyskiwała na popularności, główne obawy o powodzenie całego planu rozszerzenia kompetencji EFSF wiązano przede wszystkim z głosowaniem w Bundestagu. Po tym jak w Niemczech zagłosowano na "tak" uwaga analityków została zwrócona w stronę Słowacji i Słowenii. W oczach analityków to właśnie Słowacja, obok Słowenii, mogła być jedną z przeszkód w zatwierdzeniu planu, to jednak niewielu wierzyło w to, że mały kraj może stanąć (jako jedyny) na jego drodze. Po tym jak również Słowenia dołączyła do krajów, które zaakceptowały plan i Słowacja została ostatnim krajem, który tego nie zrobił, z całą pewnością dzisiejszy wynik głosowania zaskoczył wielu analityków. Jednak w całej tej sytuacji trzeba pamiętać, że wkrótce odbędzie się kolejne głosowanie, które według scenariusza premier Węgier, Ivety Radiczovej zaakceptuje rozszerzenie EFSF. Mimo wszystko wniosek z dzisiejszego wyniku głosowania w Słowacji jest taki, że nawet niewielki kraj Strefą Euro potrafi solidnie zamieszać i pozostaje jedynie czekać na wynik kolejnego głosowania..

 

Jacek Jarosz

Finweb.pl