• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Trzeci dzień korekty

W poniedziałek sesja europejska graczom wielu atrakcji nie przysporzyła, zarówno na rynku walutowym jak i giełdowym. Z jednej strony nieznacznie pomagało niedzielne porozumienie w Grecji, a z drugiej przeszkadzało puste kalendarium i cisza w mediach.

W poniedziałek sesja europejska graczom wielu atrakcji nie przysporzyła, zarówno na rynku walutowym jak i giełdowym. Z jednej strony nieznacznie pomagało niedzielne porozumienie w Grecji, a z drugiej przeszkadzało puste kalendarium i cisza w mediach.

Ale bycze nastroje nie trwały zbyt długo, czemu nie można się mocno oczywiście dziwić, bo weekendowe wydarzenia w Grecji nadmiernym optymizmem nie napawają. Fakt porozumienia to krok w dobrą stronę, ale faktem jest w końcu to, ze przez Atenami jeszcze długa droga. I to na podłożu politycznym, jak i na (przede wszystkim) społecznym.

Tuż po rozpoczęciu handlu, nocny optymizm budowany przez inwestorów z Azji zaczął wygasać. Po porannym lekkim wzroście na EUR/USD panowały już do końca sesji w Europie niedźwiedzie. Zresztą po starcie Amerykanów nic się też nie zmieniło. Handel był wyjątkowo nie urozmaicony. Indeksy po dodatnim otwarciu i wejściu na około 0,5proc. plusy zbytnio nie miały ochoty na większe ruchy. Eurodolar po godzinie 10:00 w zasadzie poruszał się w ślimaczym tempie, konsekwentnie w południowym kierunku. Nie pomagało puste kalendarium makroekonomiczne. Po godzinie 10:00 odbyła się jedynie aukcja włoskich bonów skarbowych, ale i ona wypadła bez większych emocji. Sprzedano wszystkie bony, przy mniejszej niż poprzednio rentowności. Spadł nieco popyt, co może świadczyć, że inwestorzy znów raczej szukają bezpiecznych przystani, niż dochodowych, ale ryzykownych form lokowania kapitału. Przez całą sesję traciły rentowności długu na rynku wtórnym, całkiem sporo, bo premia za włoskie 10-latki spadła wczoraj nawet poniżej 5,5proc. Co ciekawe, chwilowo były wyceniane „bezpieczniej” niż polskie obligacje.. Ale gracze na rynku walutowym spadające rentowności zupełnie ignorowali.

Kiedy do handlu dołączyli Amerykańscy inwestorzy sytuacja poprawiła się tylko na moment. W USA indeksy rozpoczęły mniej więcej na poziomie wcześniej notowanych kontraktów futures. Potem nieco się osunęły, ale z biegiem czasu wychodziły na coraz wyższe poziomy. Z tym, że nie przełożyło się to na poprawę nastrojów na EUR/USD i wykres nurkował coraz niżej. Ostatecznie indeksy zamknęły się za oceanem na podobnych poziomach co europejskie parkiety. Przemysłowy Dow Jones wzrósł o 0,57proc., a S&P500 zyskał ostatecznie 0,68proc. Eurodolar ostatecznie spadł do 1,3185, a podczas sesji azjatyckiej okazało się, że to nie koniec spadków.

W nocy miało miejsce jednak kolejne niezbyt dla byków pomyślne wydarzenie. Agencja Moody’s zdecydowała się na cięcie ratingu Hiszpanii o dwa stopnie, a o jeden stopień straciły ratingi Włoch, Portugalii, Malty, Słowacji i Słowenii. Z negatywną perspektywą jest teraz Francja, Wielka Brytania i Austria. Dodatkowo dostało się 15 hiszpańskim bankom. Tym razem od agencji S&P. Spadek na głównej parze nie był spektakularny, ale dziś z pewnością będzie bykom ciążył, co zresztą już widać po kontraktach futures.

W nocy w notowaniach azjatyckich dominowały spadki. Główne indeksy traciły, a wraz z nimi eurodolar. Chińska SSE spadała o 0,3proc., ale tam indeks był ciągnięty w dół przez sektor bankowy po tym jak chiński państwowy fundusz emerytalny sprzedał duże udziały w dwóch czołowych bankach. Hang Seng stracił 0,14proc., a Nikkei225 zyskał 0,59proc. głównie po decyzji banku centralnego o zwiększeniu programu skupu aktywów. EUR/USD dalej zniżkował i zatrzymał się w okolicach 1,3150.

Wczoraj agencje podały również, że porozumienie Grecji z prywatnymi wierzycielami będzie miało miejsce w środę po spotkaniu ministrów finansów Eurolandu. Wierzyciele mają zaakceptować 70% umorzenie długu i nową stopę procentową obligacji w wysokości 3,5%. Ja jednak wolał bym poczekać do momentu, aż rzeczywiście do porozumienia dojdzie.

Wczoraj również rzecznik greckiego rządu poinformował, że w kwietniu odbędą się przedterminowe wybory. W czasie kiedy trzeba wdrażać zupełnie nie popularne cięcia (m.in. emerytur, zatrudniania i płacy minimalnej) fakt wyborów nie jest dobrą informacją. Tym bardziej, że obecne rządy Lukasa Papademosa są bardzo źle oceniane przez greckie społeczeństwo.

Dziś w centrum uwagi będą głównie aukcje długu Hiszpanii, Włoch i Grecji. Interesujące będzie to jak inwestorzy podejdą do długu greckiego. Poza tym kalendarium jest bardzo ubogie. O godzinie 11:00 poznamy niemiecki indeks ZEW, ale nie jest to szczególnie istotna dana. Dopiero o 14:30 z USA dojdzie informacja o wynikach sprzedaży detalicznej za styczeń, która może mieć wpływ na notowania.

Jacek Jarosz
FinancialWeb

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze