Stopa bezrobocia w Polsce najwysza od 2007r.
- Utworzono: poniedziałek, 26, marzec 2012 13:04
Od bardziej krzepiących informacji niż te, jakie pojawiały się w poprzednich dniach, rozpoczyna się ostatni tydzień marca na rynkach. Minimalnie lepiej od oczekiwań wypadł marcowy Ifo, obrazujący oceny koniunktury w niemieckiej gospodarce przez tamtejszych przedsiębiorców. Wskaźnik podniósł się ze zrewidowanych 109,7 pkt do 109,8 pkt.
Na marcowy wynik złożyła się poprawa w zakresie oczekiwań dotyczących stanu gospodarki w kolejnych miesiącach oraz regres dotyczący postrzegania bieżącej sytuacji. W obu przypadkach zmiany były jednak niewielkie, więc można mówić o utrzymaniu status quo. Neutralizuje to nieco negatywny wydźwięk publikowanych w minionym tygodniu wskaźników PMI za marzec, które schłodziły oceny kondycji niemieckiej gospodarki.
Korzystnie wypadła lutowa sprzedaż detaliczna w naszym kraju, która w ujęciu rocznym wzrosła o 13,7% wobec 14,3% w styczniu i około 10% oczekiwanych przez ekonomistów. Największą dynamiką poprawy charakteryzowała się sprzedaż w branży motoryzacyjnej oraz mebli, RTV, AGD, jak również paliw. We wszystkich tych 3 przypadkach mieliśmy zwyżki rzędu 20%. Jeszcze bardziej, bo o około jedną trzecią w górę poszła sprzedaż klasyfikowana jako pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach. Jedyną grupą notującą regres sprzedaży była prasa, książki i inna sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach. W ujęciu realnym lutowa sprzedaż detaliczna była o 8,9% wyższa niż rok wcześniej. To bardzo zbliżony wzrost, jaki odnotowano w lutym 2011 r. Można zatem mówić o tym, że konsumpcja wciąż jest silnym ogniwem polskiej gospodarki. Nawet mimo tego, że sytuacja na rynku pracy pozostawia wiele do życzenia. W lutym zgodnie z oczekiwaniami stopa bezrobocia podniosła się do 13,5%, najwyższego poziomu od wiosny 2007 r.
HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:
Mimo niekorzystnej sytuacji na rynku pracy konsumpcja jest w Polsce wciąż silnym punktem gospodarki
Załamanie na węgierskim rynku nieruchomości jest znacznie poważniejsze niż trudności na polskim rynku
Rynki nieruchomości
Liczbę transakcji na węgierskim rynku mieszkaniowym w 2011 r. podsumowano na 90 tys. W szczycie boomu w 2003 r. było to 270 tys. Od 2008 r. w ujęciu nominalnym ceny mieszkań obniżyły się o 15% w tym kraju, a uwzględniając inflację poszły w dół o 30%. W minionym roku wybudowano na Węgrzech 12,66 tys. mieszkań, o 39% mniej niż rok wcześniej. Był to najsłabszy wynik od kilkudziesięciu lat. Liczba wydanych pozwoleń na budowę poszła w dół o 28% i była najniższa od co najmniej 1990 r. Jak widać więc załamanie węgierskiego rynku jest znacznie poważniejsze niż trudności, jakie pojawiają się u nas. Jako jedną z poważnych przyczyn słabości węgierskiego rynku wskazuje się deprecjację forinta, która spowodowała wzrost obciążeń z tytułu obsługi kredytów denominowanych w walutach obcych, które odpowiadają za 2/3 finansowania.
Największy we wschodniej Europie deweloper, austriacki Immofinanz, zarobił w kwartale kończącym się w styczniu 6,3 mln euro w porównaniu ze 123 mln euro rok wcześniej. Dochody z wynajmu powierzchni podniosły się o 5%, do 153,6 mln euro.
Od dewelopera
Deweloper Activ Investment rozpoczął sprzedaż mieszkań w nowej inwestycji przy ul. Skarbowców na wrocławskich Krzykach. W projekcie zostanie wybudowany kameralny, czterokondygnacyjny budynek z 45 mieszkaniami, z windą i podziemnym garażem, w którym znajdą się 53 miejsca postojowe. Lokale będą miały pow. od 24 do 90 m kw., do każdego z nich przynależeć będzie balkon, a w przypadku lokali na parterze - prywatny ogródek. W każdej klatce schodowej przewidziano również pomieszczenie na rowery lub wózki dziecięce. To już czwarta aktualnie realizowana inwestycja przez Activ Investment we Wrocławiu.
Zespół analiz
Home Broker
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 3805 gości