Przerwa w spadkach?
- Utworzono: czwartek, 12, kwiecień 2012 08:45
W czwartek indeksy odbijały spadki z ostatnich kilku sesji. Co szczególnie ważne dla inwestorów, odbijały w dół również rentowności hiszpańskiego i włoskiego długu. W efekcie zyskały indeksy i w mniejszym stopniu rynek walutowy.
Od rana kurs eurodolara zyskiwał. Widać było, że gracze chcą zrealizować część zysków, które wypracowali podczas ostatnich sesji. Widać też było, że był to po prostu dobry moment na odbicie, które po spadkowych sesjach musiało nastąpić. Od rana traciły rentowności na rynku długu i zyskiwały indeksy, chociaż start notowań był w miarę neutralny. W miarę upływu czasu nastroje coraz bardziej się poprawiały. Nawet po niezbyt udanej aukcji włoskiego długu kurs EUR/USD nieco zyskiwał.
Przed startem Amerykanów nastroje jednak nieco się popsuły. Szczególnie martwiło to, ze znów na północ kierowały się rentowności włoskich i hiszpańskich 10-latek. Wpływ miało to jednak głównie na rynek walutowy, bo indeksy giełdowe zachowywały się w miarę stabilnie.
Za oceanem sesja zakończyła się mniej więcej podobnymi zwyżkami indeksów, co w Europie. Po dobrym starcie notowań parkiety w USA kierowały się potem w delikatnie południowym kierunku, co pośrednio rzutowało na spadek kursu EUR/USD. Był to jednak spadek zupełnie nieznaczny. Ostatecznie, zarówno w Europie jak i USA indeksy zyskały po około 1proc. Sesje odbywały się jednak przy mniejszych obrotach, co potwierdza, że mieliśmy do czynienia raczej tylko z odbiciem, niż z trwałą zmianą trendu.
W Azji sesja była wzrostowa. Wreszcie zyskał indeks Nikkei, podobnie jak inne parkiety, a EUR/USD lekko zyskał i powrócił do okolic wczorajszych maksimów.
Dzisiejsze kalendarium jest już bardziej obfite niż te z poprzednich dni. Dane o produkcji przemysłowej w Strefie Euro nie powinny zrobić dużego wrażenia bo to odczyty z lutego. O godz. 14:00 poznamy saldo rachunku bieżącego w Polsce, co na notowania głównej pary wpływu nie będzie mieć jednak żadnego. O 14:30 poznamy pierwszą daną z USA. Będzie to bilans handlu zagranicznego, a wraz z nią liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych i inflację producencką. Są to dane o dość dużym znaczeniu, więc ich odczyty powinny wpłynąć na uatrakcyjnienie handlu. Warto pamiętać jeszcze, iż o godz. 11:00 powinniśmy poznać wyniki aukcji włoskich obligacji. Po wczorajszej niezbyt udanej aukcji bonów skarbowych, dzisiejsza będzie z pewnością bacznie obserwowana przez rynki. Po sesji w USA swoje wyniki opublikuje również Google.
Jacek Jarosz
FinancialWeb
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5759 gości