Drugie życie polskich pałaców

W ostatnich latach miały miejsce zawirowania gospodarcze na świecie, które dotarły również do naszego kraju, nie zmienia to jednak faktu, że systematycznie zwiększa się liczba lepiej sytuowanych Polaków. Ten fakt sprawia, że coraz większą popularnością cieszą się towary z wyższej półki. Opisaną tendencję widać także na rynku nieruchomości.

Na przestrzeni ostatnich lat rozwijał się w Polsce handel nie tylko luksusowymi lokalami o wyższym standardzie – apartamentami czy loftami, ale także powoli zwiększał się obrót dworkami i pałacami z minionych epok. Tego rodzaju nietypowe nieruchomości mogą być korzystną lokatą zapewniającą bezpieczeństwo kapitału, zwłaszcza w obecnych, niepewnych czasach. Warto podkreślić, że część osób inwestuje w tego rodzaju obiekty, traktując je, jako miejsce do prowadzenia biznesu. Może być to szansą dla wielu niszczejących obecnie budynków, które mogą zacząć „drugie życie”, jako restauracja, czy też luksusowy hotel. Taka lokata nadwyżek finansowych powinna być jednak gruntownie przemyślana. Z kolei sama nieruchomość oprócz specyficznego, ekskluzywnego klimatu powinna charakteryzować się również odpowiednią lokalizacją - najlepiej w jednej z głównych dzielnic miasta, ale jednocześnie trochę na uboczu lub przy ruchliwej trasie.

W chwili obecnej na rynku można spotkać wiele takich nieruchomości poczynając na tych dostępnych już od kilkuset tysięcy złotych, a kończąc na obiektach, których cena dochodząca nieraz do kilkudziesięciu mln złotych może przyprawić o zawrót głowy. Przykładem może tutaj być wystawiony na sprzedaż pałac z końca XIX wieku w Jastkowie, w województwie lubelskim. Budynek o powierzchni całkowitej wynoszącej 939 mkw. złożony jest z 25 pokoi. Cały obiekt składa się również z 19 ha działki, na której występuje starodrzew oraz znajdują się dwa stawy. Cena tej nieruchomości wynosi niecałe 9 250 tys. zł. Dla osób dysponujących jeszcze większymi możliwościami finansowymi ciekawą ofertę może stanowić pałac w Zdunowie, w gminie Załuski około 48 km od centrum Warszawy. W tym wypadku powierzchnia budynku wynosi 1 500 mkw., na której rozlokowanych jest 21 pokoi. Do pałacu przylega również działka o powierzchni 7 ha. Obecny właściciel w pałacu prowadzi hotel. Dużym atutem tej nieruchomości jest położenie niedaleko stolicy oraz dobre rozwiązania komunikacyjne. Znajduje się ona blisko trasy S7, z kolei dojazd do lotniska w Modlinie zajmuje około 10 minut. Aby zostać właścicielem tego obiektu trzeba jednak nieco głębiej sięgnąć do kieszeni, gdyż jego cena wynosi już równe 17 mln zł.

Podsumowując należy jednak dodać, że w wypadku tego rodzaju nieruchomości koszt zakupu może oznaczać tak naprawdę początek, a nie koniec wydatków. Często, bowiem trzeba liczyć się z wymogiem generalnego remontu. Poza tym mankamentem takiej inwestycji może być fakt, że potencjalny inwestor planując odnowę nieruchomości bardzo często jest ograniczany przez konserwatora zabytków.


Emmerson S.A.