-
Utworzono: piątek, 29, czerwiec 2012 08:38
W czwartek na początku sesji po dwudniowym optymizmie nic w USA nie zostało. Już przed sesją w USA ton nadawała Europa. Tam rzecznik rządu niemieckiego doprowadził do przeceny (w końcu sesji zmniejszonej pogłoskami) twierdząc, że rozpoczynający się w czwartek szczyt UE zajmie się problemem Grecji przed lipcową wizytą „trojki” oraz, że na szczycie przyjęta zostanie jedynie wieloletnia „mapa drogowa”.
\n