Coraz więcej byków w USA
- Utworzono: czwartek, 13, grudzień 2012 10:30
Kosmetyczne obniżki prognoz wzrostu amerykańskiej gospodarki w kolejnych latach zostały potraktowane przez amerykańskich inwestorów jako pretekst do realizacji wypracowanych w pierwszej części środowej sesji zysków. Podaż nie była w stanie jednak zepchnąć indeksów pod kreskę.
Obecnie Rezerwa Federalna przewiduje na przyszły rok wzrost gospodarczy rzędu 2,3-3% w porównaniu z 2,5-3% zawartych we wrześniowej prognozie. Na 2014 r. obniżono górny pułap wzrostu i obecnie szacowany przedział wynosi 3-3,5%, a nie 3-3,8%. Jednocześnie zapowiedziano kolejne zakupy obligacji skarbowych, które od stycznia będą miały wartość 45 mld USD miesięcznie. zmieniono przy tym uwarunkowania dotyczące podwyżki stóp procentowych. Zamiast deklaracji, że koszt pieniądza nie wzrośnie wcześniej niż 2015 r., teraz uwarunkowano taką decyzję zbiciem stopy bezrobocia poniżej 6,5% oraz przewidywaną inflacją większą niż 2,5%.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że te decyzje niewiele zmieniły w polityce pieniężnej w USA. Nie ma przy tym wątpliwości, że dla rynków sprawa ma charakter mocno psychologiczny i w takich kategoriach trzeba rozpatrywać reakcje inwestorów.
Do blisko 46% z niecałych 44% podniósł się w tym tygodniu odsetek byków w ankiecie Investors Intelligence, obrazującej nastawienie do akcji autorów najpopularniejszych biuletynów inwestycyjnych w USA. Jednocześnie odsetek niedźwiedzi zmniejszył się do 23,4% z 25,5% tydzień wcześniej. Relacja obu rynkowych obozów wciąż jeszcze więc nie przyjmuje alarmistycznych poziomów. Uznaje się za nie 3-krotną przewagę optymistów nad pesymistami.
HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:
Wyraźna reakcja inwestorów na niewielkie zmiany prognoz gospodarczych Rezerwy Federalnej pokazuje, że interpretacja tych sygnałów ma psychologiczne podłoże
Skala optymizmu na amerykańskim parkiecie wciąż jeszcze nie osiąga skrajnych rozmiarów
Rynki nieruchomości
Według agencji ratingowej Fitch ceny mieszkań w Hiszpanii, które zostały przejęte od niesolidnych dłużników spadły o 65%, licząc od momentu, w którym udzielany był kredyt na ich zakup. Chodzi tu o nieruchomości, na które banki znalazły w tym roku nabywców. To oznacza 2 razy głębszy regres niż pokazują rządowe dane. Dla porównania w Portugalii ceny w analogicznych przypadkach poszły w dół o 45%. Według Fitch czynniki, które osłabiają tamtejszy rynek mieszkaniowy nadal będą się utrzymywać. Chodzi o słabość tamtejszej gospodarki, która popadła w kolejną recesję w ciągu ostatnich 3 lat, rekordowe bezrobocie, sięgające 25%, skutkujące niewypłacalnością kredytobiorców. Do tej pory banki przejęły ponad 200 tys. nieruchomości mieszkaniowych. Zasoby wybudowanych i niesprzedanych mieszkań szacuje się natomiast na 1 mln sztuk.
UBS boom na szwajcarskim rynku nieruchomości mieszkaniowych traktuje jako największe zagrożenie gospodarcze. Może on jednak potrwać jeszcze od roku do 3 lat. Objawia się znacznym wzrostem cen, który w Davos wyniósł 7,6% przez II i III kwartał, w Zug było to 5,1%, a w Zurychu 3,8%.
Od dewelopera
Firma Bouygues Immobilier Polska rozpoczęła budowę drugiego etapu inwestycji Patio Avenir na warszawskim Bemowie. Sprzedaż mieszkań ruszyła w czerwcu br. Dotychczas nabywców znalazło już ponad 30 proc. lokali, co pozwoliło na uruchomienie budowy przed planowanym wcześniej terminem. W ramach II etapu powstanie 86 mieszkań o pow. od 28 do 86 m kw. oraz 7 lokali usługowych o pow. 48 - 98 m kw. Do dyspozycji mieszkańców będzie również parking podziemny oraz zielone patio z placem zabaw dla dzieci. Generalnym wykonawcą osiedla jest firma InterBud–Lublin. Realizacja inwestycji zakończy się w II kwartale 2014 r.
Zespół analiz
Home Broker
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 4273 gości