Wziąłeś kredyt w złotych - zapłaciłeś nawet 1/3 więcej
- Utworzono: środa, 20, kwiecień 2011 14:34
Zaciągając kredyt hipoteczny w złotych nie trzeba się martwić zmianami kursów walutowych. Ceną tego spokoju są jednak wyższe raty. Z wyliczeń Expandera wynika, że osoby, które po 2007 r. zaciągnęły kredyty w walucie krajowej zapłaciły dotychczas znacznie wyższe raty niż ci którzy zadłużyli się we frankach lub euro. Dla przykładu suma rat kredytu w złotych z początku 2007 r. jest o 18,6 tys. zł wyższa niż analogicznego kredytu we frankach.
Osoby, które zaciągnęły kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich czasami zastanawiają się czy nie podjęli błędnej decyzji. W większości przypadków ich raty są bowiem wyższe niż w momencie zaciągania kredytu, co wynika z wzrostu kursu franka. Tymczasem część osób, które zaciągnęły kredyty w złotych płaci teraz niższe raty niż zaraz po jego uruchomieniu. W tym przypadku decyduje o tym stawka WIBOR, która obecnie jest znacznie niższa niż np. w 2008 r.
Expander policzył więc ile wyniosła suma zapłaconych rat kredytów we frankach, w euro oraz w złotych w zależności od okresu kiedy kredyt został zaciągnięty. Obliczenia wykonaliśmy dla kredytu na kwotę 300 tys. zł na 30 lat z przeciętną marżą. Uwzględniliśmy okres od początku 2007 r. do początku 2011 r. w półrocznych odstępach czasu.
Wyliczenia pokazują, że choć raty kredytów we frankach wzrosły wraz ze wzrostem kursu, to są niższe niż kredytów w złotych. Różnice w sumie zapłaconych dotychczas rat są oczywiście różne w zależności od momentu kiedy kredyt został zaciągnięty. W każdym badanym przez nas przypadku kredyt w złotych okazał się jednak najdroższy. Dla przykładu osoba, która otrzymała kredyt we frankach na początku 2007 r. zapłaciła już raty w łącznej wysokości ok. 77,5 tys. zł. To niewiele jeśli porównamy ją z analogicznym kredytem w złotych, w przypadku którego suma rat wyniosła 96,1 tys. zł. To aż o 24% więcej niż dla kredytu we frankach. Największa różnica procentowa dotyczy jednak osób, które zaciągnęły kredyty w połowie 2009 r. Ci, którzy zadłużyli się w złotych zapłacili o blisko 30% więcej niż w przypadku, gdyby wybrali kredyt we frankach.
Data uruchomienia kredytu
|
Kredyt w PLN
|
Kredyt w EUR
|
Kredyt w CHF
|
styczeń 2011
|
5 256 zł
|
4 350 zł
|
4 468 zł
|
lipiec 2010
|
16 175 zł
|
12 759 zł
|
13 375 zł
|
styczeń 2010
|
28 792 zł
|
22 760 zł
|
24 829 zł
|
lipiec 2009
|
41 620 zł
|
31 835 zł
|
32 367 zł
|
styczeń 2009
|
51 551 zł
|
41 451 zł
|
42 139 zł
|
lipiec 2008
|
57 307 zł
|
56 467 zł
|
53 506 zł
|
styczeń 2008
|
71 781 zł
|
64 664 zł
|
62 243 zł
|
lipiec 2007
|
83 235 zł
|
74 877 zł
|
70 167 zł
|
styczeń 2007
|
96 127 zł
|
84 653 zł
|
77 513 zł
|
Warto też wspomnieć o kredytach w euro. Z naszych wyliczeń wynika, że we wszystkich badanych przypadkach suma zapłaconych dotychczas rat także jest niższa niż dla kredytów w złotych. Osoba, która zaciągnęła kredyt w naszej rodzimej walucie w połowie 2009 r. zapłaciła już o 31% więcej niż ta, która wybrała europejska walutę. Kredyty w euro zaciągane od 2009 r. są tańsze nawet od tych we frankach. Należy jednak zaznaczyć, że różnice w tym przypadku są nieznaczne. Ciekawe jest także to, że gdyby poziom kursów walutowych i stóp procentowych pozostał na obecnym poziomie w ciągu całego pozostałego okresu kredytowania to właśnie kredyty w euro okazałyby się najtańsze dla wszystkich badanych przez nas przypadków.
Jarosław Sadowski
Analityk firmy Expander
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2468 gości