Hamowanie nowych inwestycji trwa już od roku

Cieplejsza aura za oknami nie sprzyja aktywności deweloperów. Liczba kończonych przez nich projektów maleje od trzech miesięcy, a rozpoczynanych inwestycji już od roku – pokazują dane GUS.

Od maja ubiegłego roku, czyli od wprowadzenia w życie tzw. „ustawy deweloperskiej”, maleje aktywność deweloperów na rynku mieszkaniowym. W piątym miesiącu br. rozpoczęli oni budowę o jedną trzecią mniejszej liczby lokali niż w analogicznym okresie przed rokiem. To jednak nie wszystko, bo już od kwartału spada też liczba mieszkań oddawanych do użytkowania. Ostrożność deweloperów wynika z wciąż sporej podaży na rynku pierwotnym oraz perspektyw wątłego wzrostu gospodarczego, który budzi obawy o poziom popytu na mieszkania. Trwające już rok hamowanie aktywności budowlanej może odbić się negatywnie na ofercie w perspektywie kilkunastu miesięcy.

Najgorszy maj od kryzysu

Dane za maj pokazują, że deweloperzy rozpoczęli budowę 3,3 tys. lokali. Biorąc pod uwagę tylko piąte miesiące poprzednich lat, to gorszy wynik (3 tys. lokali) zanotowano w maju 2009, kiedy jeszcze po pierwszym uderzeniu kryzysu bankowego o kredyt wciąż było bardzo ciężko. Dziś sytuacja jest pod tym względem lepsza dzięki rekordowo tanim kredytom hipotecznym. Opublikowany przez GUS wynik wskazuje na dalszy regres aktywności deweloperów na rynku mieszkaniowym. Tym razem spadek wyniósł 36,4% względem analogicznego okresu przed rokiem. Negatywne odczyty w tym zakresie notowane są już od czerwca zeszłego roku.

Podobny mechanizm działa w zakresie danych o liczbie mieszkań, na których budowę wydano deweloperom pozwolenia. W maju było ich o 17,1% mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. W piątym miesiącu 2013 roku wydano pozwolenia na budowę 4,5 tysięcy mieszkań.

Już po raz trzeci gorsze odczyty widoczne są także w kwestii liczby mieszkań oddawanych przez deweloperów do użytkowania. Choć aktualny odczyt sugeruje tylko kosmetyczny spadek, to coraz więcej wskazuje na to, że deweloperom kończą się już projekty rozpoczynane na fali ożywienia po pierwszej fali kryzysu. W maju br. firmy budujące mieszkania oddały ich do użytkowania 3,9 tys. sztuk. To o 1,9% mniej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Należy oczywiście pamiętać, że dane te są efektem decyzji podejmowanych przez deweloperów dwa lata temu. Tyle bowiem trwa w Polsce przeciętny okres od rozpoczęcia inwestycji do oddania jej do użytkowania.

Trendy w całym sektorze budownictwa mieszkaniowego:

GUS dane o budownictwie mieszkaniowym rozbija na 4 kategorie inwestorów:

1. Inwestorów indywidualnych,
2. Deweloperów,
3. Spółdzielnie,
4. Pozostałych inwestorów (budownictwo komunalne, zakładowe i społeczne czynszowe)

W całym sektorze budownictwa mieszkaniowego wyniki w maju można ocenić umiarkowanie pozytywnie jedynie w zakresie oddawania nieruchomości do użytkowania. W piątym miesiącu bieżącego roku oddano do użytkowania 10,3 tys. mieszkań, czyli o 2,4% mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Gorzej ocenić można dokonania w zakresie rozpoczynanych inwestycji i liczby otrzymanych pozwoleń. W maju wszyscy gracze na tym rynku rozpoczęli budowę 12,1 tys. mieszkań. Był to wynik o 32,4% gorszy niż przed rokiem. Choć wynik ten polepszył odczyt dotyczący rozpoczynania inwestycji wśród osób fizycznych, to i tak nawet w tej kategorii widoczny jest kilkunasto procentowy spadek względem wyniku sprzed roku. Ponadto wszyscy inwestorzy otrzymali w maju pozwolenia na budowę 11,7 tys. mieszkań, czyli o 33,5% mniej niż w analogicznym okresie przed rokiem.

Bartosz Turek

Analityk rynku nieruchomości

Home Broker