Rondo, które inspiruje
- Utworzono: wtorek, 15, kwiecień 2014 14:18
2 kwietnia o godz. 19:00 w galerii Test mieszczącej się w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej odbył się wernisaż wystawy malarstwa Ewy Miazek pt. "Rondo Wiatraczna". Ekspozycję można będzie oglądać jeszcze do 30 kwietnia.
Ewa Miazek mieszka i tworzy w Warszawie oraz w Wiżajnach. Studiowała w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie w 1976 roku otrzymała dyplom w pracowni prof. Stefana Gierowskiego. Studia podyplomowe odbyła w pracowni scenografii prof. Józefa Szajny. Dyplom zdobyła w 1978 roku. Brała udział w wielu wystawach indywidualnych (m.in. w Polsce, Holandii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Mongolii i na Litwie) oraz zbiorowych, a także w międzynarodowych festiwalach. Jej prace znajdują się w kolekcjach wielu miłośników sztuki w kraju i za granicą. W latach 1999 - 2005 Ewa Miazek pełniła funkcję prezesa Okręgu Warszawskiego ZPAP, a aktualnie jest niezależnym kuratorem w ramach stowarzyszenia Kampania Artystyczna, którego zresztą jest także prezesem.
Obecna wystawa w galerii Test prezentuje prace malarskie artystki, dla których inspiracją było największe warszawskie rondo - Rondo Wiatraczna oraz jego najbliższe okolice. Jako ciekawostkę warto dodać, że Rondo Wiatraczna pomimo swojej nazwy, z punktu widzenia ruchu drogowego, rondem wcale nie jest. Ma dość nietypowy kształt, albowiem jest skrzyżowaniem w kształcie litery "D".
Ewa Miazek mówi o swojej dzielnicy tak: „Mieszkam w dzielnicy stołecznego miasta, przez którą przebiega kulturowa granica pomiędzy wschodem i zachodem. Takie jest to Rondo, które ogląda od lat. Są tu stare, przedwojenne domy. Każdy ze swoją historią, jak choćby zabytkowa piekarnia przy ulicy Wiatracznej. Są też nowe budynki. Plomby wybudowane w czasach PRL-u i obskurne pawilony z kultowym sklepikiem z najsmaczniejszymi w Warszawie rurkami z kremem. Niedawno wzniesiono wysokościowce, takie zachodnie, a w pobliżu rozciąga się bazar w trzech czwartych zajęty przez sprzedawców z Kaukazu, z towarami rozsiewającymi smakowy i zapachowy Wschód. Mieszka tu wielu imigrantów z Dalekiego Wschodu, na każdym kroku spotykać można bary z kebabem, do których zaglądają ludzie zmęczeni, ludzie weseli i smutni, ludzie śniadzi i „rechoczący” zupełnie jak tubylcy. Orientalne zapachy mieszają się z rozmowami w różnych językach prowadzonymi przez telefony komórkowe. Wschód i Zachód - kontrasty kolorów, czasem zredukowane tylko do bieli i czerni.”
Prace, które zobaczyć możemy na wystawie prezentują charakterystyczne miejsca dla Grochowa, Pragi oraz prawobrzeżnej części Warszawy. W swych obrazach warszawska malarka pokazuje miasto syntetyczne - charakterystyczny zarys domów, ferm, nierzadko staje się tłem dla małych obrazów dodanych, doczepionych, prezentujących wnętrza kamienic, klatek schodowych czy pokojów mieszkalnych. Wspomniane wnętrza twórczyni przedstawia z niemal fotograficzną dokładnością.
Zachęcamy do obejrzenia wystawy prac Ewy Miazek w galerii Test, które, jak możemy przeczytać na stronie galerii, są „zapisem wizualnej pamięci oraz osobistą mapą emocji związanych z małą ojczyzną” artystki.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2751 gości