Jezus Maria Peszek
- Utworzono: czwartek, 25, październik 2012 08:19
Maria Peszek, urodzona 9 września 1973 r. we Wrocławiu, córka Jana Peszka – aktora i Teresy Peszek – inżyniera włókiennictwa. Absolwentka krakowskiej PWST, karierę sceniczną rozpoczęła niemal 20 lat temu, występowała m.in. na deskach Teatru Studio czy Narodowego w Warszawie.
Zapewne dziś miałaby na kocie spektakle u najlepszych reżyserów w najsłynniejszych teatrach, gdyby nie rok 2005 i projekt „Miasto mania” – spektakl podczas którego artystka śpiewała utwory z albumu uzupełniając je artystycznymi środkami wyrazu. Za teksty odpowiedzialna była sama Peszek oraz Lechmannem i Tokarczuk, za reżyserię jej ojciec, a muzyką zajęli się trzej Waglewscy wraz z Golińskim. „Miasto to oczywiście pretekst, żeby pokazać świat Mani, kawałek mojego świata” – mówi autorka. „On - miasto wciąga ją w grę, rzucając jak kośćmi wskazówki w postaci billboardów, drogowych znaków, siatki przystanków, ulicznych świateł. Pomiędzy graczami istnieje silna więź, a jej opis zawiera w sobie i akty uwielbienia, i destrukcji.”
Trzy lata później, Smolik zajął się produkcją jej drugiego studyjnego albumu - słodko-pieprznego erotyka-bezwstydnika „Maria Awaria”. Naturalnie bezpruderyjna, hedonistyczna i radośnie wyuzdana płyta opowiada nie tylko o wolności preferencji, ale również o kanonach kobiecego piękna. Przyniosła jej Paszport Polityki w kategorii Muzyka Popularna oraz dwa Fryderyki. Oba krążki pokryły się platyną.
Pod koniec 2008 rusza „Radio Maria” – autorska audycja artystki, w której "utwory (są) dobierane emocjami, a nie konwencjami, modą, trendami", jak sama mówi. „Pauza” Podczaskiej-Tchórzewskiej z 2011 r. była jej oficjalnym pożegnaniem z erą „Marii Awarii”
Powraca pod koniec września tego roku szczerym wywiadem udzielonym Żakowskiemu, tydzień później drugim – podobnym i nową płytą „Jezus Maria Peszek”, którą można nazwać „monologiem światopoglądowym”. Śpiewa o smutku, neurastenii, na którą cierpiała przez ostatni rok, samobójstwie, religijności, polskości, podziale ról społecznych… Poruszane przez nią wątki w wielu wypadkach są narodowymi tabu, a wyrażane opinie – nie należą do powszechnie podzielanych przez krajan.
Zaburzenia afektywne dwubiegunowe? Manifest hedonizmu płynący z poprzednich albumów był alterego, jak opowiadała niedawno w popularnym talk-show, najnowszy krążek jest wyrazem dojrzałości i potrzeby – konieczności „wyrzucenia z siebie tego, co się zebrało w kompoście mojej głowy.” Tematyka nie należy ani do łatwiej, lekkiej i przyjemnej, ani tym bardziej jednoznacznej.
„Jezus Maria Peszek” po czterech dniach zyskała status „złotej płyty”. Być może wynika to z sukcesu artystycznego i komercyjnego, który przyniosły poprzednie albumy, być może Peszek płynie na fali wypracowanej wcześniej popularności, a może świadczy o tym, że społeczeństwo jest gotowe do trudnej debaty na niepopularne tematy?
Katarzyna Szostak
NewWebPR
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2323 gości