Weekend w Zakopanem, czyli Capital Market Games

Capital Market Games to impreza sportowa dla przedstawicieli szeroko pojętego sektora finansowego, w szczególności dla osób zajmujących się rynkiem kapitałowym: maklerów, emitentów, dziennikarzy ekonomicznych etc. Ideą jest stworzenie swoistej "odskoczni" od giełdowej codzienności, a co za tym idzie - rozwój pasji sportowej.

W programie przewidziano m.in. takie dyscypliny jak piłka nożna, tenis, siatkówka, biegi czy pchnięcie kulą. Warto dodać, że gośćmi specjalnymi imprezy są m.in. Aleksander Wierietelny, trener Justyny Kowalczyk, Andrzej Bachleda-Curuś i Karolina Riemen-Żerebecka.

Uczestnikow pierwszej edycji CMG Zakopane przywitało piękną słoneczną pogodą. Olimpiada rozpoczęła się na uroczo położonym u podnóża Tatr stadionie lekkoatletycznym.

Widać było, że zarówno organizatorom jak i uczestników (których było około 200) dopisywały humory. Po otwarciu przyszedł czas na pierwsze zmagania, czyli bieg cross country. Wcześniej jednak odbyła się rozgrzewka. Sam biegł rozpoczął się na stadionie Centralnego Ośrodka Sportu, a uczestnicy mieli do przebiegnięcia 10 km wśród lasów u podnóża gór. W czasie kiedy odbywała się pierwsza konkurencja, rozpoczęły się też mecze piłki nożnej, które odbywały się na jednym z najładniej położonych stadionów piłkarskich w Polsce. Były to jednak tylko eliminacje przed jutrzejszym turniejem głównym. W piątek odbyły się jeszcze inne konkurencje. Szczególnie zacięta była rywalizacja koszykarzy.

O 20:00 w sali kinowej odbyła się konferencja pt. "Sport i biznes. Jak to łączyć i czy można na tym zarobić?". Gośćmi specjalnymi byli wielokrotna medalistka biegów narciarskich Justyna Kowalczyk - oraz jej trener Aleksander Wierietielny.

Większość uczestników panelu była zdania, że łączenie sportu i biznesu jest jak najbardziej możliwe, a najlepszy tego przykład to sponsoring pojedynczych sportowców lub całych drużyn przez poszczególne spółki. Przynosi to wymierne korzyści zarówno zawodnikowi (dostęp do większych funduszy na start i przygotowania), jak i sponsorowi (dobra reklama i większa rozpoznawalność). Dzięki takim działaniom często zwiększa on sprzedaż danego produktu. Poza tym, jeśli sportowiec osiąga sukcesy, to rośnie rzesza amatorów danego sportu, którzy coraz chętniej kupują odzież oraz sprzęt sportowy.

Istnieją jednak i zagrożenia, np. animozje wśród kibiców piłkarskich. Na konferencji padło pytanie o to, czy jeśli firma sponsoruje klub z Warszawy, to czy jej produkty sprzedadzą się w Krakowie. Do tej pory jednak nie został zauważony taki niekorzystny efekt.

Drugiego dnia Igrzysk, pomimo mało zachęcającej (z początku) pogody, uczestnikom dopisywały humory i - podobnie jak pierwszego dnia - stawili się, aby móc wziąć udział w zawodach. W sobotę zostały rozegrane m.in. zawody lekkoatletyczne, turniej tenisa ziemnego, kolarstwo górskie, odbyły się też finały rozpoczętych dzień wcześniej zmagań piłkarzy i koszykarzy.

Wieczorem natomiast uczestnicy wzięli udział w uroczystej kolacji połączonej z wręczeniem nagród i medali w urokliwiej karczmie "Czarci Jar". Gala przedłużyła się do późnych godzin nocnych, a wszyscy zaproszeni opuszczali ją w świetnych nastrojach.

Warto dodać, że całe Igrzyska przeprowadzone były w bardzo sprawny i dobrze zorganizowany sposób. Panowała przyjacielska atmosfera, a uczestnikom dopisywały humory i widać było, że świetnie się tu bawią.

Michał Palenciuk