Polski biznes nad Rzeką Żółtą?
- Utworzono: czwartek, 27, czerwiec 2013 13:33
Jinan to miasto we wschodnich Chinach, stolica prowincji Szantung. Oszklone wieżowce i szerokie ulice, znaki chińskiej transformacji i nowoczesności, wyrosły tu nad rzeką Huang He, czyli nad słynną Rzeką Żołtą. W mieście żyje blisko 4,5 mln ludzi, w otaczającej je tzw. podprowincji - więcej niż 6,8 mln.
W tej właśnie miejscowości gości polska wiceminister gospodarki - Ilona Antoniszyn-Klik. Tematem podróży jest oczywiście współpraca gospodarcza pomiędzy Polską a Państwem Środka. Wiceminister Antoniszyn-Klik bierze udział w seminarium, które wspólnie zorganizowały Shandong Energy Group Company i znana polska spółka giełdowa, a mianowicie Grupa Fasing S.A. Dodajmy, że firma ta posiada w prowincji Szantung własną spółkę zależną Shandong Liangda Fasing.
Przedstawicielka ministerstwa powiedziała podczas konferencji, że na przestrzeni kilkudziesięciu lat Polska zdobyła sobie zaufanie chińskich producentów jako dostawca maszyn i urządzeń górniczych. Tym samym górnictwo stało się jednym z ważniejszych łączników pomiędzy gospodarkami obu krajów.
Ilona Antoniszyn-Klik rozmawiała także z przedstawicielami władz Nankinu - kolejnego wielomilionowego miasta na wschodzie Chin. Jest ono stolicą prowincji Jiangsu. Główny Instyut Górnictwa (polski) współpracuje z Uniwersytetem Górniczym w Xuzhou, mieście położonym w tej prowincji, zaś Polska Izba Gospodarcza Zaawansowanych Technologii utrzymuje kontakt ze Stowarzyszeniem ds. Nauki i Technologii Prowincji Jiangsu.
Obecnie Ministerstwo Gospodarki pracuje nad nową, długofalową strategią handlu z Chinami. Ma ona na celu zwiększyć eksport polskich przedsiębiorstw do tego kraju, a zarazem zwiększyć zaangażowanie chińskiego kapitału w Polsce. Niestety, tylko 1 procent polskich firm prowadzi eksport na rynek chiński. Wczoraj w Ambasadzie RP w Pekinie odbyło się wspólne spotkanie polskich i chińskich naukowców pod hasłem "Jak zwiększyć polski eksport do Chin?".
Chiny w ciągu trzech ostatnich dekad przeszły w stosunkowo szybkim tempie drogę poważnych, choć ewolucyjnych zmian ekonomicznych. Wyszły z mrocznego okresu maoizmu (chińskiej wersji komunizmu, opracowanej przez Mao Zedonga) i wkroczyły w erę kapitalizmu rozwijającego się pod kontrolą Komunistycznej Partii Chin. W kraju poczyniono ogromne inwestycje, nastąpił gwałtowny rozwój ośrodków miejskich, zwłaszcza na wschodzie (ale nie tylko). To jednak nie oznacza, że przed Chinami nie stoją nowe wyzwania, ani też, że nie przeżywają one swoich kłopotów. O perspektywach chińskiej gospodarki pisaliśmy niedawno w odrębnym artykule.
J. Sobal
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5703 gości