Obrót akcjami Alterco wstrzymany prawie do końca września
- Utworzono: wtorek, 03, wrzesień 2013 12:44
Komisja Nadzoru Finansowego zażądała od warszawskiej GPW, by ta zawiesiła obrót akcjami spółki Alterco. Giełda czym prędzej zastosowała się do tego wniosku i rzeczywiście możliwość zawierania transakcji na papierach tej firmy została wstrzymana (od dziś aż do 28 września).
Przyczyną jest to, że Alterco nie opublikowała w terminie raportu za pierwsze półrocze tego roku. Ma się on ukazać - jak wynika z komunikatu zaprezentowanego kilka dni temu - dopiero 28 września (a zatem obrót akcjami zostanie wznowiony dopiero w poniedziałek 30 września).
O problemach Alterco pisaliśmy trzykrotnie jesienią ubiegłego roku. W październiku tytuł był dość optymistyczny: "Możliwy układ z wierzycielami, akcje w górę", ale teksty z listopada były znacznie bardziej dramatyczne: "Alterco na krawędzi" i "Alterco - jednak upadłość". Chodzi tu jednak o upadłość układową, ogłoszoną przez warszawski Sąd Rejonowy. Okazuje się jednak, że w lutym postępowanie upadłościowe zostało umorzone.
Interesujące jest to, że Alterco ma problem nie tylko z publikacją raportu półrocznego, ale także tego za pierwszy kwartał. Jego prezentacja była kilka razy odkładana w czasie, obecna wersja brzmi tak, że ma się on ukazać 27 września, czyli dzień przed sześciomiesięcznym. Na szczęście firmie udało się opublikować raport za rok 2012 (w lipcu).
Niestety, wyniki były iście przygnębiające. Przychody ze sprzedaży spadły do 48 mln zł (w roku 2011 przekroczyły tymczasem 128 mln zł). Na działalności operacyjnej Grupa straciła 250,6 mln zł, netto zaś 381,85 mln zł. To o tyle znaczące, że rok 2011 zakończył się zyskiem w kwocie 5,71 mln zł (netto), EBIT wyniósł natomiast 14,53 mln zł.
Przedstawiciele zarządu pisali we wstępie do rocznego sprawozdania, iż rok 2012 był "trzecim pełnym rokiem działalności Grupy Kapitałowej Alterco (...) po tym, jak grupa inwestorów zaproponowała nową formułę działalności spółki Śrubex S.A.". Rok 2012 był "pełen brzemiennych w skutki wydarzeń", co w istocie oznaczało problemy rynku nieruchomości. Alterco finansowana była w dużej mierze przy pomocy obligacji korporacyjnych, tymczasem rynek ten - przynajmniej w opinii zarządu - załamał się, zaś banki usztywniły procedury przyznawania kredytów.
Z raportu mogliśmy się też dowiedzieć, że rozpoczęte w listopadzie tamtego roku postępowanie upadłościowe zostało umorzone w lutym 2013, a to dlatego, że wierzyciele odmówili jego finansowania, zaś mianowany przez sąd zarządca zachowywał się "bezczynnie" - by zacytować określenie użyte przez Mariusza Lewandowskiego i Zbigniewa Zuzelskiego, wiceprezesów Alterco.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2253 gości