Seria kłopotliwych wydarzeń, czyli wieści z Polimeksu
- Utworzono: środa, 31, lipiec 2013 05:47
Polimex-Mostostal będzie musiał zmierzyć się z nowym wyzwaniem - a mianowicie z wnioskiem o upadłość likwidacyjną, który został złożony przez jednego z wierzycieli. Chodzi o spółkę DAAS sp. z o.o. z Bielska-Białej, która postanowiła dochodzić swoich roszczeń w ten właśnie sposób (składając odpowiedni dokument w warszawskim sądzie rejonowym).
Władze Polimeksu zaznaczają jednak, że wedle wszelkiej ich wiedzy wniosek ten zawiera "istotne braki formalne" - i z tego powodu nie został mu nadany bieg. W każdym razie Polimex ma zamiar doprowadzić do tego, by wierzyciel cofnął wniosek i w tym celu prowadzi z DAAS odpowiednie rozmowy.
Dodajmy, że kilka dni temu okazało się, iż rumuński RBS Bank (Romania) S.A. zażądał wypłacenia sporej kwoty (w lejach rumuńskich) z regwarancji, jakie na zlecenie Polimeksu wystawił mu RBS Bank (Polska) S.A. Regwarancje "zabezpieczały gwarancje dobrego wykonania wydane przez Bank Romania", te zaś gwarancje tyczyły się kontraktu na budowę hali sportowej w rumuńskim mieście Bacau przez konsorcjum, w skład którego wchodzi m.in. Polimex. Kwota, o której mowa, to 5.813.609,99 leji (RON), przy czym obecnie kurs RON/PLN to ok. 0,96.
Pojawiły się też inne tego typu roszczenia: BNP Paribas Polska S.A. otrzymał od niemieckiej spółki WTE Wassertechnik GmbH żądanie wypłaty 767.446,85 euro w ramach zobowiązań gwarancyjnych, jakie wystawił ów bank. Wystawił je zaś na zlecenie Polimeksu, a dotyczyły one kontraktu na budowę oczyszczalni ścieków dla Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie.
Mało tego: również i od Banku Ochrony Środowiska zażądano (tym razem była to holenderska firma Botlek Tank Terminal B.V.) wypłaty kwoty z gwarancji wystawionej na zlecenie Polimeksu. W tym wypadku chodziło o 2,6 mln euro.
W każdej takiej sytuacji zarząd przedsiębiorstwa prezentował tę samą ocenę sytuacji, pisząc, że żądające pieniędzy firmy (beneficjenci gwarancji) nadużywają swoich uprawnień, a w związku z tym sprawy trafią na drogę postępowania prawnego (o ile mediacje nie dadzą pozytywnego skutku).
Akcje Polimeksu stoją już bardzo nisko, obecny kurs to tylko 18 groszy od sztuki. Co prawda w maju i czerwcu notowano pewne wzrosty, nawet w okolice 50 groszy - ale ostatnie dni czerwca okazały się czasem gwałtownej przeceny. Co więcej, w lipcu inny niż DAAS wierzyciel firmy, mianowicie Energoaparatura S.A. z Katowic, również złożył wniosek o ogłoszenie likwidacji Polimeksu.
O sytuacji przedsiębiorstwa Polimex-Mostostal pisaliśmy więcej w czerwcu, gdy sprzedało ono swój Zakład Ubezpieczeń Antykorozyjnych w Częstochowie.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2504 gości