Ku inwestycjom na rynku rosyjskim

Presco Investments s.a.r.l. nie jest podmiotem notowanym na polskiej giełdzie, ale za to jest spółką zależną od emitenta z GPW, mianowicie od P.R.E.S.C.O. Group S.A. Ta ostatnia to firma z branży finansowej, w szczególności skoncentrowana na zagadnieniach windykacji należności.

Wracając do Presco Investments, to wczoraj obniżono jest kapitał zakładowy o 31,5 mln zł (a więc do 68,5 mln zł), jednocześnie zaś podwyższono go o 700 tys. zł. Ostatecznie wynosi zatem 69,2 mln zł. Podwyżka nastąpiła w drodze utworzenia siedmiu tysięcy udziałów klasy B, z których każdy ma wartość nominalną 100 zł. Wszystkie te udziały zostały objęte przez P.R.E.S.C.O.

W całym przedsięwzięciu chodzi o to, że środki, jakie Presco Investments pozyskała dzięki objęciu udziałów przez P.R.E.S.C.O. posłużą do finansowania inwestycji, które realizowane będą na rynku rosyjskim. Udziały zostały opłacone gotówką, tzn. spółce zależnej przekazano 700 tys. zł.

P.R.E.S.C.O. kontroluje w 100 proc. zarejestrowaną w Luksemburgu Presco Investments, zaś dwaj członkowie zarządu tej spółki zależnej są zarazem zarządzającymi w P.R.E.S.C.O.

Należy odnotować, że udziały, które umorzono w wyniku obniżenia kapitału, stanowiły w sumie 31,5 proc. kapitału zakładowego luksemburskiej spółki, zaś środki pozyskane w ramach tego umorzenia P.R.E.S.C.O. chce wykorzystać do wykupienia obligacji serii B. Ich wartość nominalna to 30 mln zł.

P.R.E.S.C.O. zarobiła na czysto (jako grupa kapitałowa) w pierwszych trzech kwartałach 5,36 mln zł (rok temu 13,7 mln zł). Przychody wyniosły 62,9 mln zł, przed rokiem było to 64,68 mln zł. Tymczasem na wykresie kursu akcji przedsiębiorstwa widzimy już od września konsolidację w obszarze od 7 do 8 zł za sztukę. Przypomnijmy, że całą branżę windykacyjną omawialiśmy ostatnio w październiku, bazując na jej wynikach półrocznych.

J. Sobal