Wyniki Monnari podtrzymają wzrost kursu?

Kurs akcji Monnari Trade najpierw gwałtownie wzrósł w marcu tego roku (w ciągu dwóch tygodni przebywając drogę z okolic 1,20 zł do ponad 4 zł), a później wkroczył w systematyczny, trwający do dziś trend wzrostowy. Mało tego, w lipcu trend ten wyraźnie przybrał na sile, w wyniku czego notowania przekroczyły już poziom 6,50 zł. Czy takie nastroje się utrzymają? Być może pomocą w odpowiedzi na to pytanie będą półroczne wyniki przedsiębiorstwa.

Monnari Trade posiada aż 57 spółek zależnych, ale mimo tego nie publikuje sprawozdań skonsolidowanych, albowiem kwoty generowane przez te podmioty są "nieistotne dla oceny sytuacji majątkowej". Uspokojeni tą informacją przejdźmy do przeglądu liczb podanych w raporcie.

Otóż przychody przedsiębiorstwa wyniosły w pierwszym półroczu 62,76 mln zł, tj. 108,2 proc. kwoty notowanej w analogicznym okresie roku ubiegłego. Na sprzedaży firma zarobiła brutto 35,01 mln zł (poprzednio 30,48 mln zł), netto zaś 3,61 mln zł (grubo ponad dwa razy więcej niż między styczniem a końcem czerwca 2012). Zysk operacyjny to 3,41 zł (wobec 910 tys. zł rok wcześniej), ostatecznie zaś firma zarobiła na czysto 5,495 mln zł. Ta ostatnia kwota o tyle robi wrażenie, że stanowi sześciokrotność sumy notowanej 30 czerwca 2012.

Wszystko wskazuje więc na to, że wyniki były całkiem niezłe, co przynajmniej teoretycznie może skłonić inwestorów do dalszego kupowania walorów przedsiębiorstwa. Zauważmy też, że przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej były dodatnie (2,87 mln zł), zaś rok temu mocno ujemne (-3,43 mln zł). Zobowiązania pod koniec czerwca stanowiły tylko 46 proc. kapitału własnego.

O firmie pisaliśmy zarówno w kwietniu, jak i pod koniec lipca. Działa ona w branży odzieżowej, ofertę kieruje głównie do kobiet, produkty przygotowywane są na podstawie projektów Monnari w zakładach zewnętrznych (polskich i zagranicznych, np. chińskich).

Adam Witczak