Koło ratunkowe dla Drewexu?

O sytuacji Drewexu pisaliśmy raptem dziesięć dni temu, a to w związku z faktem, że akcjonariusze spółki zdecydowali o dalszym jej istnieniu (mimo tego, że znajduje się ona w likwidacji). Wiadomo zresztą, że upadłość likwidacyjna nie jest zgodna z wizją zarządu, wynikła bowiem z decyzji sądu - którą zarząd zdążył już zaskarżyć.

Do kwestii Drewexu wracamy, ponieważ firma poinformowała dziś, że otrzymała ofertę inwestycyjną od innej spółki, mianowicie od c2m S.A. ze Szczecina. Podmiot ten jest, jak to określono w komunikacie, "spółką menedżersko-inwestycyjną". Co ciekawe, jej działalność koncentruje się na "przeprowadzaniu procesów restrukturyzacji zakładów produkcyjnych, zajmujących się między innymi produkcją i handlem meblami".

Okazuje się, że Drewex mógłby swoją działalnością uzupełnić ofertę posiadanej przez c2m firmy Solfin sp. z o.o., która wytwarza meble z litego drewna sosnowego. Obroty Solfinu osiągnęły w pierwszym kwartale bieżącego roku około 10 mln zł (przychody Drewexu za ten okres to 716 tys. zł), zaś w tym roku ambicją przedsiębiorstwa jest obrót na poziomie 30, a nawet 35 mln zł. Przypomnijmy, że w całym ubiegłym roku przychody Drewexu nie przekroczyły 4,22 mln zł.

Solfin produkuje głównie na eksport, zatrudnia około 100 osób, specjalizuje się w meblach skrzyniowych i łóżkach. Specjalnością Drewexu są natomiast łóżeczka dla dzieci. Zarząd tego przedsiębiorstwa poinformował, że przedstawiona przez c2m oferta inwestycyjna została już przekazana do krakowskiego Sądu Okręgowgo jako uzupełnienie wspomnianego wcześniej zażalenia na decyzję o likwidacji majątku Drewexu. Pozostaje mieć nadzieję, że propozycja c2m odmieni sytuację firmy, albowiem 25 czerwca syndyk jeh masy upadłościowej zapowiedział, iż od 1 lipca rozpocznie się "stopniowe wygaszanie procesów produkcyjnych".

Adam Witczak