Dwa miliony w Zabrzu, a nawet znacznie więcej

O Centrum Nowoczesnych Technologii, czyli dawnym Energopolu-Południe, pisaliśmy w połowie sierpnia, prezentując półroczne wyniki tego przedsiębiorstwa. Przypomnijmy, że między początkiem stycznia a końcem czerwca zarobiło ono na czysto 862 tys. zł (przy EBIT na poziomie 2,37 mln zł i 39 mln zł przychodów ze sprzedaży).

Dziś w kontekście spółki pojawia się inna kwota - równa 2,092 mln zł. Tyle wynosi wynagrodzenie, które Centrum ma otrzymać za realizację prac dla Zabrzańskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Nie jest szczególnie zaskakujące, że chodzi o prace przy wodociągach i kanalizacji, jakkolwiek w dokładnym opisie pojawiają się specjalistyczne terminy. Zadanie polega mianowicie na "wykonaniu przyłączy kanalizacyjnych (sanitarnych oraz deszczowych) oraz sięgaczy i przepinek przyłączy wodociągowych do nieruchomości położonych w dzielnicy Pawłów w Zabrzu".

Jak wspomnieliśmy, wynagrodzenie za prace ma wynieść 2.092.099,62 zł. Z komunikatu dowiadujemy się, że kryterium publikacji wiadomości o umowie były kapitały własne. Przypomnijmy zatem, że pod koniec czerwca kapitał własny CNT opiewał na 47,66 mln zł. Z kolei w tym momencie należy odnotować, że CNT realizuje dla ZPWiK także umowę na znacznie większą kwotę niż dwa miliony. Chodzi o przedsięwzięcie, którego pełna nazwa brzmi: "Kontrakt 1 pn.: "Poprawa gospodarki ściekowej w dzielnicy Pawłów" w ramach realizacji Projektu pn.: "Poprawa gospodarki wodno-ściekowej na terenie Gminy Zabrze. Etap II". Dziś firma informowała o aneksie do tej umowy. W rezultacie jego podpisania kwota kontraktu wzrosła o 8.902.715,20 zł brutto, co oznacza, że wynosi ostatecznie 56.629.816,50 zł brutto.

Kurs akcji spółki podąża w trendzie spadkowym - o ile 29 listopada ubiegłego roku za jeden walor płaciło się jeszcze 10,33 zł, o tyle w ostatnim czasie cena oscyluje w okolicach 5 zł i niżej - notowano nawet minimum na 4,32 zł.

Kamil Kiermacz