• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Sportowe firmy

Niewiele przedsiębiorstw na warszawskim parkiecie można utożsamić ze sportem. We wrześniu roku ubiegłego wyróżniliśmy trzy takie spółki: Benefit Systems S.A., Intersport Polska S.A., a także Tatry Mountain Resorts S.A. Dawniej na rynku regulowanym obracano także papierami firmy Euromark Polska S.A., zostały one jednak wycofane z obiegu, a firma znalazła się w likwidacji.

Dziś powrócimy do naszych trzech bohaterów. Trzeba przy tym mieć na uwadze, że Tatry Mountain Resorts to firma, która liczy swój rok obrotowy niezgodnie z kalendarzowym, a mianowicie w taki sposób, że kończy się on 31 października. Z tego powodu rezultaty tej spółki omówimy poniekąd osobno, zaś w naszych standardowych tabelach porównamy wyniki Benefit i Intersport. Będą to dane za trzy pierwsze kwartały roku 2013 i analogiczny okres roku 2012. Warto tu wspomnieć, że Benefit Systems przedstawi raport roczny dopiero 17 marca, zaś Intersport 21 marca. Z drugiej strony, Intersport zaprezentował już szacunki wyników za rok 2013, o nich także wspomnimy.

Wpierw jednak przypomnijmy, czym zajmują się badane przez nas przedsiębiorstwa i dlaczego ich aktywność wiąże się ze sportem. Otóż Benefit System organizuje dla swych klientów (firm i instytucji publicznych) programy motywacyjne, które w dużej mierze oparte są o sport, a także szerzej pojętą rekreację, z uwzględnieniem kultury. Firma znana jest np. z programu MultiSport, wdrażanego w wielu dużych przedsiębiorstwach, a umożliwiającego (dzięki specjalnym kartom) wstęp na teren ok. 4 tys. obiektów sportowych w całym kraju. Około połowa firm uczestniczących w programie w całości pokrywa swoim pracownikom koszt korzystania z tych obiektów, w pozostałych przypadkach chodzi (tylko i aż) o kilkudziesięcioprocentową refundację.

Intersport Polska to z kolei spółka, która powstała już w roku 1988, najpierw pod nazwą Ski-Surf sp. z o.o., a jej oferta to różnego rodzaju markowy sprzęt sportowy, przeznaczony dla rowerzystów, biegaczy, snowboardzistów, narciarzy czy rolkarzy. Sprzęt ten można nabyć w wielu firmowych sklepach sygnowanych marką Intersport. Należy tu mieć na uwadze, że polska firma niejako włączyła się (w 2005 roku) do Grupy Intersport – międzynarodowej sieci firm posługujących się wspomnianą marką i działających według ujednoliconych standardów. W istocie zresztą spółka Intercontact z tej grupy posiada 25 proc. akcji i głosów Intersportu Polska. 16,11 proc. w głosach oraz 14,84 proc. w kapitale to udział Artura Mikołajko (prezesa polskiej spółki), analogiczną pulę posiada wiceprezes Sławomir Gil. 10,20 proc. głosów i 9,10 proc. akcji to udział Doroty Radwańskiej (członka rady nadzorczej), a 14,07 proc. i 11,84 proc. posiada Jolanta Milewska.

Dodajmy zatem, że głównym akcjonariuszem Benefit Systems jest James van Bergh, amerykański biznesmen, posiadający 24,87 proc. akcji firmy i 25,71 proc. głosów na jej WZ. 23,88 proc. kapitału i 24,69 proc. głosów należy do Benefit Invest Ltd., 10,77 proc. i 11,14 proc. do Marka Kamoli, w spółkę inwestują też Amplico OFE i MetLife Dobrowolny Fundusz Emerytalny (razem 12,34 proc. w akcjach, 10,12 proc. w głosach) oraz ING OFE (8,46 proc. i 8,75 proc., odpowiednio).

Poniżej widzimy wyniki firm za wspomniane wcześniej dziewięciomiesięczne okresy lat 2012 i 2013:

Jak widać, Intersport Polska zakończył trzy kwartały roku 2013 niewielką (w stosunku do przychodów) stratą netto, choć firma wypracowała zysk operacyjny. Ten jednak był skromny i wyniósł tylko 136 tys. zł, podczas gdy rok wcześniej było to 4,39 mln zł. Co więcej, trzy kwartały roku 2012 dały spółce aż 1,9 mln zł zysku netto, tj. rentowność netto na poziomie 1,09 proc.

Co do rentowności, to w przypadku Benefit Systems są one znacznie wyższe. Oczywiście firm tych nie należy postrzegać jako konkurencyjnych – działalność obu zależy w pewnej mierze od tego, jak popularny jest w Polsce sport oraz w jakim kierunku podążają zainteresowania potencjalnych amatorów tego typu rekreacji, ale czym innym jest organizowanie programów motywacyjnych, a czym innym – sprzedaż sprzętu, odzieży etc.

Tym niemniej, jeśli mielibyśmy wrócić do tego, co inwestorów często interesuje najbardziej, tj. do pieniędzy, to Benefit Systems wypracowała w trzech kwartałach roku 2013 przychody na poziomie 280 mln zł (wyższe o jedną piątą niż rok wcześniej), a zarazem 27,35 mln zł zysku operacyjnego i 21,68 mln zł zarobku na czysto. Dało to rentowności równe odpowiednio 9,75 proc. i 7,73 proc. Wydają się one wysokie, ale były znacznie niższe niż w analogicznym okresie 2012 (12,48 proc. i 10,33 proc.).

W przypadku Intersportu skromnie wyglądało – co widać w obu kolumnach – pokrycie zobowiązań krótkoterminowych środkami pieniężnymi (np. w trzech kwartałach 2013 było to 14,11 proc.). Trzeba jednak pamiętać, że jest to typ firmy, która sprzedaje dużą liczbę stosunkowo tanich i popularnych artykułów w szybkim tempie – w takich przypadkach charakterystyczne jest to, że nie utrzymuje się przesadnie wysokiego stanu środków pieniężnych. W przypadku Benefit Systems to pokrycie było znacznie wyższe.

Tak, jak wspomnieliśmy, Intersport Polska oszacował już swoje wyniki za rok 2013. Otóż okazało się, że przychody prawdopodobnie wyniosły 219,87 mln zł, podczas gdy rok wcześniej notowano 219,68 mln zł – z tym, że bez dodatkowej sprzedaży licencjonowanych produktów UEFA EURO. Gdyby ją uwzględnić, moglibyśmy rzec, że rok 2012 przyniósł firmie 233 mln zł przychodów. W takim ujęciu można mówić o spadku rzędu 5,6 proc., ale wydaje się, że prawdziwymi danymi porównywalnymi są te bez dodatkowej sprzedaży.

Wskaźnik Altmana dla rynków wschodzących nie sugerował rychłej plajty którejś z firm, bo w obu przypadkach poziomy były wyższe niż 5,5 pkt.

EBITDA za rok 2013 to – szacunkowo – 6,7 mln zł (poprzednio 10,31 mln zł, a więc doszło do znacznej redukcji). Co gorsza, wiadomo już (oczywiście to szacunki), że przedsiębiorstwo poniosło stratę brutto na poziomie 2,1 mln zł, gdy tymczasem rok wcześniej odnotowało brutto 1,022 mln zł zysku. Problemem okazał się w roku 2013 zwłaszcza IV kwartał – czas obniżki marży z uwagi na brak aury zimowej.

Swoje wyniki roczne przedstawiła też niedawno Tatry Mountain Resorts. Firma ta jest największym w Słowacji dostawcą usług turystycznych, posiada cztery ośrodki górskie, a w nich trasy narciarskie, sklepy sportowe, punkty gastronomiczne. W działalności tej firmy sport przeplata się zatem z turystyką.

Sezon 2012/2013, zakończony 31 październka 2013, przyniósł spółce skonsolidowane przychody na poziomie 54,35 mln euro (wobec 43,81 mln euro rok wcześniej). Zysk brutto wzrósł o 22,6 proc., tj. z 37,53 mln euro do 46,03 mln euro, EBITDA – z 13,99 mln euro do 18,57 mln euro, a EBIT z 6,05 mln euro do 7,67 mln euro. Ostatecznie wynik netto przedsiębiorstwa za rok 2013 to 6,6 mln euro. Na tej pozycji to jednak obniżka – rok wcześniej notowano bowiem 10,17 mln euro. Nastąpiła zatem redukcja aż o 35 proc.

Jesienią roku ubiegłego na parkiecie doszło do sporej przeceny walorów słowackiej firmy. Kurs przez długi czas, aż do połowy października, oscylował w obszarze 180 – 200 zł, gdy tymczasem pod koniec października lokował się już poniżej 95 zł. Wiązano to z faktem, że firma zdecydowała się na ogromną (z 221,3 mln euro do 47 mln euro) obniżkę kapitału zakładowego, celem wypłacenia różnicy akcjonariuszom. Takie posunięcie to rzadkie zjawisko, ale widzimy w każdym razie, że przecena papierów firmy nie była wynikiem jakichś dramatycznie informacji dotyczących jej zysków i przychodów. Przeciwnie – te dane okazały się całkiem niezłe, jak wspominaliśmy wyżej. Tak czy inaczej, wykres od końca października 2013 konsoliduje się w obszarze 80 – 95 zł.

Notowania Benefit Systems też wkroczyły w pewnego rodzaju konsolidację – po tym, jak nie udało się przebić maksimów powyżej 344 zł. Wczorajsza sytuacja na GPW przyniosła znaczną obniżkę i być może nawet przełamanie trendu wzrostowego, który kształtował się od dawna. Oczywiście sytuacja może się odwrócić, jeśli inwestorzy uznają, a to jest możliwe, że trzeba bardziej patrzeć na samą spółkę niż na efemeryczny "owczy pęd", wywołany czynnikami międzynarodowymi.

Jedna akcja Intersport Polska jest ostatnio wyceniana na niewiele ponad 2 zł. Na wykresie sytuacja jest dość niejednoznaczna: druga połowa roku 2013 była czasem wzrostu notowań z okolic 1,70 zł do 2,90 zł, ostatecznie jednak doszło do wciąż widocznej korekty. Wsparciami mogą być 2 zł, 1,70 zł oraz 1,33 zł, z tym że ten ostatni poziom to już historyczne minima, a więc nie byłyby one zbytnim pocieszeniem.

 

J. Sobal

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze