Rekordowy czwarty kwartał
- Utworzono: wtorek, 11, marzec 2014 08:36
"Najlepsze wyniki kwartalne w swojej historii" – takie były rezultaty finansowe wypracowane przez Grupę Atende w październiku, listopadzie i grudniu roku 2013. Określenia powyższego użyły władze przedsiębiorstwa, podsumowując w ten sposób m.in. takie zjawiska jak 78,21 mln zł przychodów, 19,5 mln zł zysku brutto na sprzedaży, 8,98 mln zł EBITDA i wreszcie 5,33 mln zł zysku netto.
Naturalnie kwoty te zaczynają nam coś mówić dopiero wtedy, gdy porównamy je z tymi, które osiągnięto rok wcześniej, w czwartym kwartale 2012. Otóż w takiej rocznej perspektywie obroty skonsolidowane wzrosły o 29 proc., wynik brutto na sprzedaży o 28 proc., EBITDA o 26 proc., a zarobek na czysto – o 28 proc.
Kolejnym krokiem będzie więc spojrzenie na cały rok 2013, a zarazem na lata wcześniejsze, co powoli nam uzyskać szerszy ogląd sytuacji:
Jak widać, w tym ujęciu także mamy solidne wzrosty. Przychody w 2012 roku wyniosły 189,04 mln zł, w 2013 skoczyły do 223 mln zł. Z drugiej strony, warto mieć na uwadze, że w latach 2010 i 2011 były jeszcze wyższe. Co się tyczy zysków, to działalność operacyjna przyniosła Grupie Atende w roku 2013 aż 15,53 mln zł, podczas gdy w 2012 jedynie 9,48 mln zł. W tym wypadku rezultat był zresztą lepszy niż te, które notowano w latach 2010 i 2011. Również i rentowność operacyjna przedsiębiorstwa okazała się rekordowo wysoka (niemal 7 proc.), to samo rzec można o rentowności netto (5,3 proc., co było wynikiem 11,8 mln zł zarobku).
Aktywa obrotowe w ciągu roku znacznie się zwiększyły, mianowicie z 78,24 mln zł do 101,18 mln zł, co było w dużej mierze skutkiem zwyżki na pozycji należności handlowych (z 54 mln zł do 73,63 mln zł). Widać jednak, że zwiększyły się również zasoby środków pieniężnych, co przy okazji poskutkowało poprawą poziomu wskaźnika obrazującego, w jakim stopniu pokrywają one zobowiązania bieżące (podniósł się z 0,15 pkt do 0,18 pkt).
Kapitał własny nie pokrywał całości zobowiązań, a odpowiedni wskaźnik wzrósł z 1,23 pkt do 1,32 pkt, co nie jest pozytywne – ale osiągnięta wartość jak najbardziej może być tolerowana. Wskaźnik płynności bieżącej wzrósł nieznacznie, bo z 1,25 pkt do 1,26 pkt, ale tu akurat wzrost jest dobrym znakiem. Pożądane jest bowiem, by wskaźnik był wysoki, w szczególności wyższy niż 1 pkt, co oznacza, że aktywa obrotowe mają nadwyżkę nad długami krótkoterminowymi.
O działalności i historii Atende pisaliśmy już na naszych łamach, warto jednak przypomnieć, jakie są główne segmenty, w których funkcjonuje ta spółka. Otóż pierwszy obejmuje integrację systemów teleinformatycznych, a drugi integrację infrastruktury technicznej. W ramach pierwszego segmentu Atende buduje sieci transmisji danych (np. dla operatorów telekomunikacyjnych), a także systemy serwerów i pamięci masowych, systemy telefonii IP, składowania danych, rozwiązania typu BCM (Business Continuity Management – zarządzanie ciągłością działania) etc. Drugi segment to m.in. budowa systemów zasilania energetycznego (z wykorzystaniem zasilaczy bezprzewodowych czy agregatów prądotwórczych), organizacja systemów wentylacji i klimatyzacji, a także systemów monitoringu, automatycznego gaszenia pożarów, kontroli dostępu etc.
Lwią częśc przychodów daje jednak segment pierwszy, teleinformatyczny. Dla przykładu, w roku 2013 było to niemal 197,2 mln zł, gdy tymczasem integracja infrastruktury technicznej przyniosła obroty jedynie na poziomie 28,91 mln zł. Rok wcześniej proporcje te były nieco inne (141,6 mln zł i 51,84 mln zł), ale również z przewagą dla teleinfomatyki. Co ciekawe, w 2013 EBITDA i EBIT segmentu technicznego były ujemne (-1,76 mln zł i -2,43 mln zł).
Na działalność Atende można oczywiście patrzeć także z perspektywy geograficznej. Eksport jest jednak nieznaczną częścią obrotów: w roku 2013 wyniósł w sumie 5,02 mln zł, tj. 2,3 proc. ogółu przychodów.
Prezesem zarządu Atende w dalszym ciągu jest Roman Szwed, a samą grupę tworzy sześć podmiotów, wliczając w to spółkę dominującą, tj. Atende S.A. Te podmioty to Atende Software sp. z o.o., Impulsy sp. z o.o. i Sputnik Software sp. z o.o. (spółki zależne) oraz Phoenix Systems sp. z o.o. i OmniChip sp. z o.o. (powiązane). Spółka OmniChip powołana została niedawno, 21 listopada 2013, a udziały w niej (15 proc.) objęła Atende Software. Z kolei Impulsy to firma obsługująca od strony informatycznej sektor medyczny, o czym być może warto wspomnieć – i co pokazuje, że Atende sięga także w inne nisze rynku IT niż te najbardziej dla niej podstawowe.
Wyniki wypracowane przez Atende w ubiegłym roku były zgodne z oczekiwaniami zarządu, dobre były też rezultaty jednostkowe (zysk netto spółki dominującej wyniósł 10,18 mln zł, w tym 3,72 mln zł wpłynęło z dywidend od spółek zależnych).
Na wykresie kursu akcji w dłuższym terminie mamy trend wzrostowy, ale w krótszym, rzędu trzech ostatnich miesięcy – raczej konsolidację. Z dołu ograniczana jest przez 3,61 – 3,63 zł, z góry przez 4,08 – 4,10 zł. Wczorajsza sesja była spadkowa, finał nastąpił na 3,89 zł, co pokazuje, że przebicie oporu nie jest jeszcze przesądzone. Z drugiej strony, za wcześnie też, by całkiem porzucać ten scenariusz, np. okres od listopada 2013 do drugiej połowy stycznia też był czasem długiej konsolidacji, ale w końcu udało się wyjść dalej na północ.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2228 gości