Fundamenty Rank Progress
- Utworzono: czwartek, 31, lipiec 2014 10:46
"Rank Progress przygotowuje kolejne galerie i regionalne centra handlowe" – z taką informacją możemy zetknąć się po wejściu na stronę internetową emitenta, o którym będziemy mówić. W tym samym miejscu możemy również przeczytać, że firma oddała dotąd do użytku 24 wielkopowierzchniowe centra handlowe oraz siedem własnych galerii. Strategia firmy opiera się na inwestowaniu w miastach średniej wielkości, takich jak Piła, Krosno, Olsztyn czy Kielce.
Jak widać, mamy do czynienia ze spółką dewelopersko-inwestycyjną, skoncentrowaną na budownictwie komercyjnym. Ale to nie wszystko, bo Rank Progress ma na koncie także inwestycje mieszkanowe (takie jak np. legnickie Apartamenty Podkowa). Przygotowuje także osiedle Marina Park we Wrocławiu oraz remontuje stary browar w Legnicy, by uczynić z niego loft.
Firma działa od roku 1997, jej założycielami byli: Jan Mroczka (obecny prezes zarządu) i Andrzej Bartnicki (przewodniczący rady nadzorczej). Tak wygląda akcjonariat:
(źródło: witryna Emitenta)
Rank Progress, tak jak wiele firm deweloperskich, funkcjonuje jako grupa kapitałowa. Ostatni raport kwartalny wymieniał blisko 50 spółek zależnych, często zajmujących się realizacją konkretnych inwestycji czy też pewnych ich odcinków. Poniżej widzimy skonsolidowane i jednostkowe wyniki za pierwszy kwartał 2014 roku oraz analogiczny okres roku 2013:
Przychody skonsolidowane za styczeń, luty i marzec 2014 stanowiły 138 proc. kwoty notowanej rok wcześniej. To w pewnym sensie postęp, ale z drugiej strony nie przełożył się on na wzrost zysków. Przeciwnie wręcz, EBIT zmniejszył się z 10,3 mln zł do 2,27 mln zł, a na pozycji netto wielokrotnie powiększyła się strata. Ujemne wyniki odnotowała też spółka dominująca, choć tak naprawdę istotne są dane skonsolidowane, bardziej odnoszące się do rzeczywistej działalności operacyjnej.
Oczywiście w przypadku firm deweloperskich krótkie okresy często nie są miarodajne, nierzadko bowiem mamy do czynienia z długimi okresami inwestowania, które dopiero po pewnym czasie przynoszą zyski – bywa, że solidne. Spójrzmy więc na to, w jaki sposób zarząd Rank Progress ocenił wyniki własnej firmy.
Otóż same przychody ze sprzedaży produktów i usług (pomijając zmianę stanu produktów) wyniosły 14,97 mln zł, to był wzrost roczny o ponad 46 proc. Zarząd wyjaśnia, że słaby EBIT i niemal sześciomilionowa strata netto to w dużym stopniu skutek "obniżenia wyceny nieruchomości inwestycyjnych w związku ze zmianą prognozowanych stawek czynszu najmu, wykorzystywanych przez niezależnych rzeczoznawców do wyceny nieruchomości". Wpływ tej obniżki "nie został w wystarczającym stopniu zrekompensowany przez przeszacowania do wartości godziwej nieruchomości w budowie oraz różnice kursowe od kredytów, które miały w tym kwartale nieznacznie negatywny wpływ na wynik".
Z drugiej strony, zarząd uznał za sukces wygenerowanie 5,35 mln zł dodatnich przepływów operacyjnych (oraz 4,9 mln zł przepływów netto). Jeśli zaś chodzi o same działania operacyjne, to I kw. 2014 był czasem prac nad projektami w Pile, Oleśnicy, Mielcu i Krośnie. Zaznaczono też, że jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa Galerii Aviator w Mielcu oraz parku handlowego w Krośnie.
Spójrzmy teraz na wyniki z lat 2009 – 2013 (skonsolidowane):
Przeciętne roczne przychody to 90,7 mln zł, wynik netto to średnio 65,82 mln zł. Rok 2013 zakończył się – mimo dodatnich wartości EBITDA i EBIT – stratą netto, ale we wcześniejszych latach strat nie było, co oczywiście wypada ocenić pozytywnie.
Grupa kapitałowa jest daleko od złotej reguły bilansowej, choć wygląda na to, że należy to do specyfiki jej działalności (stan ten trwa od lat). Niepokoić może to, że wskaźnik płynności bieżacej często (w tym pod koniec roku 2013 oraz marca 2014) osuwał się poniżej 1 pkt, a więc aktywa obrotowe nie przewyższały swą wartością długów krótkoterminowych. Również środki pieniężne nie były w ostatnich czasach zbyt wysokie (pokrycie zobowiązań bieżących wynosiło pod koniec I kw. bieżącego roku ok. 7 proc.). Zobowiązania przekraczały kapitał własny, stanowiąc 140 proc. jego wartości (129 proc. pod koniec roku 2013). Widać jednak, że niemal wszystkie wskaźniki ulegają sporym zmianom w przypadku tej firmy, zależnie od tego, jakie inwestycje prowadzi w danym czasie i na którym ich etapie się znajduje.
Zarząd zdaje sobie sprawę, że problemami mogą być takie zjawiska jak tendencje kryzysowe w budownictwie czy mniejszy popyt ze strony inwestorów (a także ew. kłopoty z pozyskiwaniem finansowania w bankach), ale z drugiej strony deklaruje, że stara się dywersyfikować ryzyko przy inwestycjach oraz bazować na swej ugruntowanej pozycji. Co na to wszystko gracze giełdowi?
Niestety, trend wybitnie spadkowy jest faktem na wykresie notowań. W marcu roku 2012, po silnych wzrostach, notowano nawet poziomy rzędu 16 zł (i wyższe), później rozpoczęła się długotrwała deprecjacja walorów. Ostatnio kurs zszedł poniżej 6 zł, a nawet otarł się o minimum dzienne na 4,60 zł. Weźmy pod uwagę, że jesienią ubiegłego roku spółka odwołała prognozy na rok 2013, co na pewno nie pomogło wycenie jej walorów.
Firma będzie musiała sporo zaprezentować w raportach za 6 i 9 miesięcy, by pobudzić stronę popytową do kupowania jej papierów. Z technicznego punktu widzenia pocieszeniem jest być może fakt, że do przebicia trendu spadkowego nie potrzeba wiele – sygnałem byłby nawet mocny ruch powyżej 5,50 – 6 zł, a tym bardziej ponad obszar 7 – 7,40 zł.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5818 gości