Wiodąca hurtownia chłodnicza
- Utworzono: poniedziałek, 08, wrzesień 2014 10:08
"Wiodąca hurtownia chłodnicza na polskim rynku" – tak określa się firma Berling, prezentowana i analizowana już kilka razy na naszych łamach. Przedsiębiorstwo funkcjonuje od 1993 roku i rzeczywiście prowadzi hurtowy handel urządzeniami chłodniczymi, kupowanymi przede wszystkim przez sklepy, magazyny, gospodarstwa rolne czy laboratoria technologiczne.
Berling sprzedaje nie tylko towary, ale także – dzięki temu, że w prowadzonej przezeń grupie kapitałowej znajduje się spółka produkcyjna Arkton – własne agregaty i zespoły sprężarkowe. W ofercie jest nawet wykonywanie określonych urządzeń na konkretne zamówienie klienta ("szycie na miarę", by użyć określenia z witryny internetowej przedsiębiorstwa).
Przynajmniej w latach 2009 – 2013, jak można było się przekonać z naszego ostatniego raportu, firma Berling generowała zyski, i to dość solidne (rentowność netto oscylowała w obszarze od 10 do 15,5 proc.). Zobaczmy zatem, jak wyglądało pierwsze półrocze w wykonaniu tak spółki dominującej, jak i całej grupy kapitałowej:
To, co o razu widać, to obniżka (w relacji rocznej) przychodów, tak jednostki, jak i grupy. Dla przykładu, skonsolidowane obroty Berlinga w pierwszym półroczu roku 2013 opiewały na 42,75 mln zł, rok później już na 38,32 mln zł, zatem spadły o ponad 10 proc. Redukcji uległy też niestety zyski – na czysto udało się zarobić 3,54 mln zł (marża 9,24 proc.), podczas gy rok wcześniej było to 4,9 mln zł (11,44 proc. wartości ówczesnej sprzedaży). Jednostkowa marża EBIT spadła z 7,76 proc. do 4,7 proc., netto z 8,27 proc. do 4,29 proc.
A tak wyglądały (skonsolidowane) dane bilansowe:
Wyraźną przewagę mają aktywa obrotowe, zresztą dużo wyższe od długów bieżących. Dzięki temu udaje się utrzymywać bardzo wysokie wartości wskaźnika płynności bieżącej, ostatnio 7,9 pkt i 4,3 pkt (marzec i czerwiec). Oczywiście świadczy to o wypłacalności (zresztą już same tylko pokłady środków pieniężnych przewyższają całość zobowiązań krótkoterminowych), ale na dłuższą metę utrzymywanie tak wysokich poziomów nie jest optymalne.
Zachowana jest złota reguła bilansowa, a to z uwagi na stosunkowo niewielką wartość aktywów trwałych. Warto przy tym zauważyć, że aktywa trwałe jednostki dominującej były większe niż całej grupy, wynosiły aż 26,7 mln zł, w tym głównie inwestycje długoterminowe (w skonsolidowanych dominowały wartość firmy i aktywa rzeczowe).
Ogół zobowiązań grupy kapitałowej nie przewyższał kapitału własnego, a w gruncie rzeczy był na tyle niski, że nie było nawet niczym złym większe finansowanie zewnętrzne.
Na wykresie kursu akcji mniej więcej do drugiej połowy marca obowiązywał długoterminowy trend wzrostowy. Tym sposobem cena przeszła drogę z okolic 3,60 zł (wiosna 2012) do maksimów w pobliżu 8,88 zł (luty 2014). Ostatnie miesiące to już jednak czas trendu spadkowego, przy czym w sierpniu broniło się wsparcie na poziomie 5,50 zł. Wskaźnik STS wygenerował niedawno sygnał kupna, zrealizowany przez niewielkie wzrosty w kierunku 6 zł. W istocie jednak to dopiero przebicie okolic 6,50 zł będzie mocniejszym sygnałem zdecydowanej odmiany ogólnej tendencji.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5755 gości