Dookoła świata
- Utworzono: wtorek, 02, grudzień 2014 10:30
Selena FM to jedno z tych polskich przedsiębiorstw (nie tak znów licznych), które z biegiem lat rozwinęły swoją działalność de facto na skalę globalną. Firma realizuje swoje przychody w trzech obszarach geograficznych, ale są to obszary bardzo duże i złożone: Unia Europejska, Europa Wschodnia i Azja (co oznacza m.in. Rosję i Chiny, ale nie tylko), wreszcie Ameryka Północna i Południowa (tu z kolei chodzi np. o USA i Brazylię).
W UE generowane jest ok. 62 proc. obrotów, tak było też w trzech pierwszych kwartałach roku bieżącego. Na Europę Wschodnią wraz z Azją przypadło 34 proc., sprzedaż w obu Amerykach stanowiła natomiast 4 proc. całej sumy.
Suma ta wyniosła natomiast 840,32 mln zł, co oznaczało, że wzrosła w relacji rocznej o ok. 1 proc. Dziewięć miesięcy roku 2014 dało też Selenie FM 52,8 mln zł zysku operacyjnego i 31,6 mln zł zarobku na czysto. Wartości te były wyższe niż rok wcześniej, poprawiły się też rentowności – marża EBIT zwiększyła się z 5,3 proc. do 6,3 proc., marża netto z 3,04 proc. do 3,76 proc.
Mówimy tu jak na razie cały czas o wynikach skonsolidowanych, dotyczących całej grupy kapitałowej, której przewodzi Selena FM S.A. Ogólnie rzecz biorąc, wyniki te przedstawiały się następująco (podajemy też podstawowe pozycje bilansowe):
Jak łatwo zauważyć, w samym trzecim trymestrze przychody okazały się nieco niższe niż przed rokiem (spadek z 346,5 mln zł do 337,5 mln zł), niemniej zyski wzrosły, a więc tym bardziej doszło do zwiększenia marż. W szczególności rentowność EBIT wyniosła 11,3 proc.
Złota reguła bilansowa jest zachowywana, co należy ocenić pozytywnie, podobnie jak fakt, że Selena FM ma wysoki wskaźnik płynności bieżącej, ostatnio 1,91 pkt. Ogół zobowiązań w zasadzie nie przewyższa kapitału własnego, dobre jest też pokrycie zobowiązań krótkoterminowych środkami pieniężnymi (26 proc. pod koniec września).
Struktura grupy kapitałowej jest dość rozbudowana i być może nie byłoby tu celowe przytaczanie tabeli zawierającej spis wszystkich podmiotów. Jest ich w każdym razie kilkadziesiąt, mieszczą się w tym m.in. spółki zarejestrowane w Turcji, Finlandii, na Węgrzech, w Bułgarii i wielu innych krajach – spółki produkcyjne, dystrybucyjne, finansowe etc.
Sama jednostka dominująca wypracowała w dziewięciu pierwszych miesiącach tego roku przychody w kwocie 308,93 mln zł, zarazem poniosła stratę operacyjną na poziomie 11,2 mln zł, a także 26,55 mln zł straty netto. Rok wcześniej notowano obroty w kwocie ok. 297 mln zł, 3,34 mln zł ujemnego EBIT i 27,17 mln zł na minusie netto.
Wracając jeszcze do wyników skonsolidowanych, to marża netto Seleny FM (w ujęciu narastającym wynosząca, jak wspomnieliśmy, 3,76 proc.) była dość niska w porównaniu z trzema innymi przedsiębiorstwami z obszaru chemii budowlanej. W Izolacji Jarocin notowano 3,91 proc., w Megaronie 12,7 proc., w Śnieżce 8,02 proc. Naturalnie należy tu mieć na uwadze także to, że każde z tych przedsiębiorstw ma własną specyfikę i w gruncie rzeczy odmienny asortyment (zainteresowanych zapraszamy do lektury niedawno zaprezentowanej analizy zbiorczej).
Asortyment Seleny, jeśli już o nim mowa, to produkty takie jak uszczelniacze, grunty, tynki, zaprawy budowlanej, a w szczególności kleje i pianki poliuteranowe. Można wspomnieć, że w tym roku oferta przedsiębiorstwa została uzupełniona o nowe produkty – m.in. w Rosji, Hiszpanii i Europie Centralnej (nowe piany poliuteranowe, uszczelniacze etc.). Trzeba wspomnieć, że sytuacja na Ukrainie i w Rosji, zwłaszcza spadek kursu UAH i RUB, miała negatywny wpływ na rezultaty firmy, jakkolwiek widzieliśmy, że mimo tego utrzymało ono dobre poziomy przychodów, a nawet poprawiło rentowności w relacji rocznej.
W tym roku Selena FM wypłaciła 6,39 mln zł swoim akcjonariuszom w formie dywidendy, oznaczało to 28 groszy na akcję. Można tu dodać, że główni akcjonariusze to AD Niva sp. z o.o. (17,52 proc. w kapitale, 29,81 proc. w głosach) oraz Syrius Investments s.a.r.l. (35,25 proc. i 30 proc.). Oba te podmioty kontroluje Krzysztof Domarecki, przewodniczący rady nadzorczej.
Na wykresie dominuje trend spadkowy, trwający już od połowy lutego roku bieżącego (wtedy cena oscylowała w okolicach 28 zł). Za wsparcie można uznać teraz strefę 14 – 14,60 zł, zejście niżej otworzyłoby drogę do 12,50 – 13 zł. Z drugiej strony, wyjście ponad linię trendu wypadałoby potwierdzić przekroczeniem także linii 16,25 zł i następnie 18,20 zł (a potem 20 zł). Wskaźnik ULT zdaje się właśnie wychodzić z obszaru wyprzedania, co wstępnie daje pewne nadzieje.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5833 gości