Megaron - grecka nazwa, polska firma
- Utworzono: piątek, 13, marzec 2015 06:11
Po analizie porównawczej spółek z obszaru chemii budowlanej, tradycyjnie już przystępujemy do raportów zindywidualizowanych. Na pierwszy ogień idzie Megaron, znane przedsiębiorstwo ze Szczecina, którego głównym wyrobem są mieszanki mineralne do prac wykończeniowych, a więc np. gips, gładź tynkowa, kleje do płytek czy emulsje gruntujące. Nazwa spółki wywodzi się z greki starożytnej i oznacza duże pomieszczenie, część pałacu lub świątyni.
Główny akcjonariusz Megaronu to prezes Piotr Sikora (60,80 proc. w kapitale, 64,41 proc. w głosach), do Andrzeja Zdanowskiego należy 21,30 proc. i 21,35 proc., do Adama Sikory 9,26 proc. i 9,38 proc.
Rok ubiegły, a w szczególności czwarty kwartał, upłynął, jak możemy przeczytać w najnowszym raporcie okresowym, bez wydarzeń o charakterze nietypowym – w każdym razie bez takich, które mogłyby mieć wpływ na wyniki finansowe. Te ostatnie były zresztą bardzo pozytywne, nim jednak o tym powiemy, wspomnimy jeszcze o paru innych kwestiach.
Sezonowość jest do pewnego stopnia obecna w działalności Megaronu, co nie zaskakuje zbytnio w przypadku firmy mocno związanej z rynkiem budowlanym. Największe przychody realizowane są w trzecim kwartale, gdy sezon budowlany osiąga szczyt, najniższe – w początkach i w końcówce roku, gdy panuje sezon zimowy. Wahania nie wykraczają jednak zwykle ponad różnicę kilkunastoprocentową.
Spółka nie naruszyła żadnych postanowień dotyczących umów kredytowych, czytamy wręcz, że "wszelkie zobowiązania z tytułu zaciągniętych kredytów zostały spłacone" (objawia się to, jak za moment pokaże nam tabela, m.in. zupełną redukcją zobowiązań długoterminowych).
A oto oczekiwane wyniki:
Przy obrotach mniej więcej takich jak rok temu (w obszarze 41 – 42 mln zł) rentowność operacyjna wzrosła z 5,01 proc. do 11,8 proc., a marża netto z 3,66 proc. do 9,4 proc. A zatem był to bardzo udany rok dla Megaronu. Ostatecznie przedsiębiorstwo wypracowało 4,92 mln zł zysku operacyjnego i 3,9 mln zł na czysto.
W bilansie w finale ubiegłego roku zachowana była złota reguła, wskaźnik płynności bieżącej był solidny (3,4 pkt), a jednocześnie zobowiązania krótkoterminowe w całości były pokryte samymi tylko środkami pieniężnymi (co akurat nie jest konieczne). Środki te wyraźnie wzrosły w skali rocznej, mianowicie z 1,05 mln zł do 3,38 mln zł. Firma, jak już wspomnieliśmy, wyzerowała zobowiązania o charakterze długoterminowym.
Ogólnie rzecz biorąc, suma bilansowa Megaronu opiewała ostatnio na 29 mln zł, była niemal taka sama, jak w grudniu 2013. Aktywa trwałe miały niemal wyłącznie charakter rzeczowy (17,5 mln zł), w obrotowych dominowały należności krótkoterminowe (5,64 mln zł) i – jak już zauważyliśmy – środki pieniężne. Na zapasy przypadało 1,67 mln zł, tj. 70 proc. stanu notowanego rok wcześniej.
Naturalnie ciekawić mogą nas także przepływy środków pieniężnych. Otóż przepływy operacyjne netto były w roku 2014 dodatnie i wyniosły 5,91 mln zł, podczas gdy rok temu notowano 3,03 mln zł, a więc wyraźnie mniej. Podobnie jak rok wcześniej, na minusie znalazły się przepływy inwestycyjne i finansowe, ale operacyjne były na tyle duże, że ostateczna zmiana wyszła na plus.
Megaron nie publikował prognoz rezultatów na rok 2014, ani na rok bieżący. My natomiast możemy jeszcze spojrzeć na to, jak kształtowały się przychody i zyski nie tylko w latach 2013 – 2014, ale i w dłuższym okresie:
To, co na pewno cieszy, to fakt, że wszystkie lata w sześcioletnim okresie 2009 – 2014 upłynęły bez strat: EBITDA, EBIT i wynik netto za każdym razem były dodatnie. Przychody okazały się najwyższe w roku 2012 (42,81 mln zł), ogólnie zresztą można powiedzieć, że już od roku 2011 są ustabilizowane nieco powyżej 40 mln zł, jak to widzieliśmy także w najnowszych rezultatach. Najwyższą rentowność operacyjną notowano w roku 2011 (17,7 proc.), najniższą w 2013 (5,01 proc.). Zysk netto to przeciętnie 3,56 mln zł.
Czynniki, które według zarządu będą istotne w najbliższej przyszłości, to oczywiście ogólna koniunktura w budowlance, dostępność finansowania bankowego ("ze względu na utrzymujące się ograniczenie zaufania do sektora budowlanego"), duża konkurencja na rynku oraz zmiany cen paliw i usług transportowych, a do pewnego stopnia także kurs euro.
Akcje Megaronu od jesieni roku 2014 powoli drożeją. Wtedy minima wyniosły 13,50 zł, teraz ostatnie kursy to 22,90 zł, za opór można uznać 25 zł i 30 zł. Fundamenty firmy zdają się być przekonujące, zatem nie wykluczamy dalszych zwyżek, co sugeruje także obraz techniczny.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5745 gości