Aplisens - pomiar kwartalnych wyników
- Utworzono: poniedziałek, 08, czerwiec 2015 08:29
Aplisens to grupa, która skupia podmioty z branży elektromaszynowej, produkujące przede wszystkim czujniki, mierniki, zasilacze, przetworniki ciśnienia – czyli różnego rodzaju aparaturę kontrolno-pomiarową. Spółka realizuje produkcję głównie w Polsce, w trzech zakładach (mianowicie w Warszawie, Krakowie i Ostrowie Wielkopolskim). Funkcjonuje również zakład na Białorusi, prowadzony przez jedną ze spółek zależnych.
Tak wygląda struktura akcjonariatu (według witryny przedsiębiorstwa):
W latach 2009 – 2014 przeciętne roczne obroty skonsolidowane Aplisens opiewały na ok. 71 mln zł, średnia z marż EBIT wynosiła 21,20 proc., z marż netto natomiast 16,64 proc. Rentowności te były najwyższe w gronie spółek o zbliżonym profilu działalności (a zaliczyliśmy do nich Introl, Sonel i Apator). W roku 2014 Aplisens wygenerował obrót na poziomie ponad 89 mln zł – i zarazem 12,7 mln zł zysku netto.
Spójrzmy teraz na I kwartał roku 2015:
A zatem widzimy obrót na poziomie 18,24 mln zł – w skali rocznej to dynamika niemal 9 proc. Przychody były też wyższe od tych ze stycznia, lutego i marca 2013. Przedsiębiorstwo bez problemu wyszło na plus finansowy: oto bowiem skonsolidowany EBITDA wyniósł 4,45 mln zł, co oznacza, że marża przebiła poziom 24,4 proc. (choć rok wcześniej była jeszcze wyższa). Rentowności operacyjna i netto też okazały się nieco słabsze niż rok wcześniej, aczkolwiek trudno tu mówić o jakiejś dramatycznej redukcji.
Główna część przychodów (85 proc.) pochodzi z segmentu przemysłowej aparatury przemysłowej, natomiast 2,7 mln zł dał segment osprzętu pomocniczego do tejże aparatury. W działalności występuje pewnego rodzaju sezonowość – taka, że kwartał najwyższych obrotów to zwykle III kwartał roku.
Znacznie polepszyła się sprzedaż elementów systemów do zabezpieczania pojazdów przed kradzieżą paliwa. Negatywnym czynnikiem była sytuacja na rynkach WNP, a więc Aplisens poniósł – jak wiele polskich firm – skutki kiepskiej sytuacji ekonomiczno-politycznej na Ukrainie i w Rosji. Sprzedaż na rynkach WNP spadła o 6 proc. r/r, aczkolwiek władze przedsiębiorstwa były na to przygotowane i zakładają dalsze spadki tego rodzaju. Z kolei sprzedaż do krajów UE zwiększyła się o 4 proc. r/r w kwartale. Taką zwyżką zarząd nie jest jednak w pełni usatysfakcjonowany i oczekuje jej poprawy w kolejnych kwartałach.
Solidnie wygląda płynność bieżąca (wskaźnik na poziomie 5,40 pkt pod koniec marca), bez problemu zachowana jest złota reguła bilansowa. Zadłużenie aktywów i kapitału własnego jest bardzo niskie, co dobrze świadczy o płynności i wypłacalności, choć można zasugerować, że grupa spokojnie poradziłaby sobie ze zwiększonym finansowaniem kapitałem obcym.
Interesujące jest to, że w ciągu roku wydatnie obniżyły się zasoby środków pieniężnych – z 13 mln zł do 3,8 mln zł. Wskaźnik pokrycia długów bieżących środkami pieniężnymi nadal jest wysoki, rzędu 34 proc. Trochę niepokoić może fakt, że I kw. 2015 roku przyniósł ujemne przepływy operacyjne (-91 tys. zł, rok wcześniej 373 tys. zł na plusie).
W aktywach obrotowych najwyższa kwota (ostatnio 30,25 mln zł) to zapasy, na należności handlowe pod koniec marca przypadało 17,35 mln zł. Majątek trwały ma głównie charakter rzeczowy (w 93 proc.).
Jednostka dominująca jest kluczowa dla grupy. W badanym okresie wypracowała 14,66 mln zł przychodów, 3,14 mln zł zysku operacyjnego i 2,25 mln zł na czysto. Zysk EBIT wzrósł w relacji rocznej o 6,5 proc., zysk netto spadł jednak o 8,4 proc.
Na wykresie kursu akcji mamy konsolidację. Wsparcie to 12,65 zł, opory widzimy na 13,45 – 13,48 zł oraz 13,80 zł, wyżej na 14,65 zł. Na razie sytuacja jest dość patowa, trudno mówić o jakimś szczególnym trendzie, ostrożni gracze mogą czekać na wyjście z konsolidacji górą lub dołem. W ogólnym rozrachunku fundamenty spółki zdają się być jednak solidne.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5777 gości