Bytom - udane półrocze

Bytom – to znaczy giełdowa spółka o tej nazwie – ma swoją siedzibę w Krakowie, a zarejestrowany jest w Katowicach. Jest to, jak powszechnie wiadomo, znane przedsiębiorstwo odzieżowe o długiej tradycji. Specjalizuje się w klasycznej modzie męskiej.

O rezultatach Bytomia z ostatnich lat, włącznie z rokiem 2014, pisaliśmy szerzej kilka miesięcy temu. O ile w latach 2009 – 2012 były one słabe, o tyle później firma zaczęła wychodzić na prostą.  Tymczasem wczoraj ukazał się najnowszy raport, o charakterze półrocznym.

Oto i zaprezentowane w nim najważniejsze wyniki wraz z danymi porównywalnymi oraz rezultatami I kwartału:

Przychody za pierwsze półrocze to 59,65 mln zł – niemal 130 proc. sumy sprzed roku i 157 proc. kwoty notowanej dwa lata temu. Jeszcze bardziej imponujący jest wzrost zysków i rentowności. I tak np. dwa lata temu wynik operacyjny w półroczu był ujemny (-91 tys. zł, marża -0,24 proc.), rok temu notowano 1,35 mln zł na plusie (2,93 proc. ówczesnych obrotów), a teraz 6,3 mln zł i rentowność 10,55 proc. Rentowność na czysto to 9,74 proc. Co więcej, uzyskane marże są dużo wyższe od tych z I kwartału 2015 – i zresztą niemal całe zyski przypadają na drugi kwartał. Jest to zresztą znak pewnej sezonowości.

W bilansie mamy zachowaną złotą regułę (por. ostatni wiersz tabeli i wysokie wartości tego wskaźnika), zadłużenie kapitału własnego w ujęciu rocznym i półrocznym spadło (do 1,12 pkt), co jest pozytywne, a wskaźnik płynności bieżącej wzrósł z 1,32 pkt do 1,53 pkt. Wciąż natomiast niepokojąco nisko stoi stan gotówki (wypłacalność natychmiastowa obniżyła się r/r z 3 proc. do 1 proc., a pula pieniędzy z 982 tys. zł do 504 tys. zł) – nawet, jeśli to pewnego rodzaju specyfika tego przedsiębiorstwa.

Zapasy wzrosły o ok. 5 mln zł w ciągu 6 miesięcy, a to mianowicie "w związku ze zwiększeniem sieci sprzedaży oraz dostaw w drodze towarów pod kolekcję jesień – zima 2015". Poza tym poprawiła się rotacja należności.

Co do zobowiązań, to podaliśmy je bez rezerw, te jednak były niewielkie: tylko 94 tys. zł (z tytułu odroczonego podatku dochodowego).

Spójrzmy na wykres:

Na wykresie kursu akcji widzimy systematyczny trend wzrostowy. Można go mierzyć np. od okolic 1,18 – 1,20 zł (grudzień 2014). Ostatnio wykres przebił linię 3 zł, docierając nawet w pobliże 3,40 zł. Wsparcia to 3 – 3,12 zł, 2,86 zł, 2,40 zł, 2,26 zł i 1,95 zł.

Większość przychodów Bytomia (93 proc.) pochodzi z detalu, przy czym to właśnie w tym sektorze nastąpił wysoki wzrost obrotów (o 35 proc.). Sprzedaż hurtowa zmalała natomiast o 22,3 proc.

W tym roku Bytom nie wypłacał dywidendy i nie planuje takiego kroku. Zysk z roku 2014, opiewający na 5,32 mln zł, zasilił kapitał zapasowy – tak zdecydowali akcjonariusze.

Podsumujmy zasięg i skalę działania Bytomia. Pod koniec czerwca firma miała 86 sklepów marki Bytom, o 10 więcej niż rok temu. W samym półroczu otwarto 5 nowych, m.in. w Jeleniej Górze czy Białymstoku. W dalszym ciągu planuje się otwieranie kolejnych placówek (do 97 w końcówce roku) i zwiększanie powierzchni w centrach handlowych. W półroczu o 16 proc. r/r wzrosła średnia miesięczna liczba wejść klientów do sklepu.

Widać więc, że na razie Bytom rozwija się bardzo pomyślnie, a słabe lata (do roku 2012) to już w zasadzie przeszłość.

B. Garga