Zastal - kwoty, zmiany i perspektywy

Jeżeli firma publikuje zarówno raport za IV kwartał roku, jak i późniejszy odrębny raport roczny, to zwykle różnice pomiędzy tymi dwoma dokumentami nie są zbyt wielkie. Zdarzają się drobne korekty niektórych wielkości, ale w zasadzie spodziewamy się, że sprawozdanie roczna potwierdzi dane z kwartalnego, podkreślając to mocą autorytetu rewidenta.

W przypadku Zastalu i jego raportów wieńczących rok 2015 jest jednak inaczej. O kwotach przedstawionych w sprawozdaniu za IV kw. roku 2015 pisaliśmy u progu marca. Wynikało z nich m.in., że grupa kapitałowa osiągnęła narastająco (czyli za cały rok) przychody skonsolidowane na poziomie 54,7 mln zł (dwukrotny wzrost roczny), a poza tym poniosła stratę operacyjną w kwocie 18,2 mln zł i do tego 41,2 mln zł straty netto.

A teraz spójrzmy na kwoty skonsolidowane z najnowszego raportu rocznego:

Jak widać, faktyczna suma przychodów to jednak tylko 35,34 mln zł (jakkolwiek i tak oznacza to sporą dynamikę, mianowicie 33,6 proc.). Straty pogłębiły się w porównaniu z tym, co przedstawiono w zestawieniu kwartalnym - np. wynik operacyjny to już 21,6 mln zł poniżej zera. Mamy zatem rentowność EBIT na poziomie -61 proc. i marżę netto wynoszącą -124,3 proc.

Różnice tyczą się też bilansu. Spójrzmy na aktualną tabelę:

Widzimy tu np. 148,04 mln zł aktywów trwałych na koniec roku 2015, gdy według raportu kwartalnego było to 99,6 mln zł. W każdym razie nowe ujęcie pokazuje bardzo silny wzrost majątku trwałego w relacji rocznej, niemal dwukrotny. Z kolei aktywa obrotowe obniżyły się - choć pierwotne dane, kwartalne, mówiły o zwyżce do 102,5 mln zł. Faktycznie mamy jednak 54 mln zł.

Majątek trwały Zastalu to głównie aktywa rzeczowe i wartości niematerialne. Silna pozycja tych drugich to właśnie efekt roku 2015 - o ile w finale 2014 notowano tu 107 tys. zł, o tyle rok później już 54,2 mln zł. Raport kwartalny jeszcze tej zmiany nie uwzględniał.

W majątku obrotowym prym wiodą należności z tytułu dostaw i usług, na zapasy przypadało ostatnio tylko 4,9 mln zł, pozostałe pozycje w sumie zajmowały tylko kilka milionów. W raporcie za IV kw. była tymczasem jeszcze suma niemal 55 mln zł w roli pozostałych aktywów finansowych.

Złota reguła bilansowa nie jest zachowana, a wskaźnik płynności bieżącej prezentuje się nader słabo (0,57 pkt). Ogólne zadłużenie stało się w ostatnich czasach wysokie - tzn. r/r wzrosło z 16 proc. do 63 proc. Wypłacalność natychmiastowa jest minimalna (1 proc.). Co prawda w ciągu roku środki pieniężne wzrosły kilkukrotnie, ale to samo można powiedzieć o zobowiązaniach krótkoterminowych, które jednak kwotowo były znacznie wyższe od zasobów gotówkowych.

Przypomnijmy, czym zajmuje się Zastal. Firma ta działa na kilku polach. Zajmuje się np. produkcją konstrukcji stalowych, w szczególności kontenerów do transportu towarów. Realizuje też usługi transportu i spedycji oraz wynajmuje powierzchnie biurowe i przemysłowe na terenie swego parku maszynowego.

Mariusz Matusik (prezes zarządu Zastalu) wyjaśnia w liście do inwestorów, że straty zanotowane w roku 2015 to w głównej mierze rezultaty odpisów aktualizujących wartość posiadanego majątku finansowego. Czytamy, że Zastal (jako jednostka dominująca) dokonał "istotnych inwestycji w podmioty z branży metalowej". To zaś "z jednej strony zwiększyło wartość posiadanego majątku, lecz z drugiej powoduje konieczność dopasowania wyceny podmiotów zależnych do standardów przyjętych w grupie".

Generalne przewidywania zarządu są optymistyczne - rok 2015 ma "potwierdzić słuszność podjętych decyzji inwestycyjnych", jak też umocnić pozycję Zastalu na rynku. Realizowane są bez przeszkód kolejne projekty (np. na budowę i dostawę kontenerów).

Parę dni temu Zastal poinformował o wejściu w nowe przedsięwzięcie organizacyjne. Oto spółka podpisała (wraz z warszawską Wojskową Akademią Techniczną oraz ważnymi krajowymi firmami kolejowymi) porozumienie o utworzeniu Polskiej Grupy Transportu Szynowego. Ma to być klaster, w ramach którego wspólnie obsługiwane będą "największe kontrakty w Polsce i za granicą".

Wróćmy jeszcze na moment do wyników. Otóż Zastal jako jednostka wygenerował w roku 2015 przychody na poziomie 7,3 mln zł (rok wcześniej 3,02 mln zł) i do tego przedstawił, co ciekawe, 37,5 mln zł zysku netto (choć 2,25 mln zł straty operacyjnej). Istotniejsze zdają się jednak być dane skonsolidowane, opisane wcześniej.

Co najmniej od czerwca 2014 roku na wykresie kursu akcji widać było silny trend wzrostowy, który przez ponad półtora roku pomniejszył cenę czterokrotnie, do ok. 40 groszy. Później jednak nastąpiło odbicie, wykres poszedł w górę. Teraz wyzwaniem jest kwestia pokonania poziomów 0,86 zł i 0,96 zł. Wsparciem jest rejon 0,66 - 0,71 zł.

Kamil Kiermacz