Global Cosmed - dużo większy bilans

Global Cosmed to grupa kapitałowa, która wytwarza kosmetyki i artykuły chemii gospodarczej. Asortyment to np. płyny do kąpieli, żele pod prysznic, mydła w płynie, środki czystości czy udrożniacze do kanalizacji. Wyroby te sprzedawane są m.in. do międzynarodowych sieci handlowych (Biedronka, Kaufland, Lidl). Ważnym aspektem działalności jest eksport (zwłaszcza na rynek niemiecki).

Firma przedstawiła już rezultaty za pierwszy trymestr roku 2016. Sprawy - w ujęciu skonsolidowanym - miały się tak:

To, co od razu widać, to znaczący postęp w skali działalności przedsiębiorstwa, jeśli mierzyć to przychodami. W I kw. 2014 notowano 36 mln zł, rok później 55,7 mln zł (wzrost o blisko 55 proc. r/r), a pierwsze trzy miesiące roku bieżącego dały grupie 77,5 mln zł. W relacji rocznej to zwyżka o 39,1 proc., w dwuletniej - grubo ponad dwukrotny.

Warto przy tym pamiętać, że w październiku 2014 do grupy włączono zakład Global Cosmed domal GmbH, zaś w 2015 przejęto kontrolę nad podmiotem Global Cosmed Group S.A., produkującym m.in. wyroby pod markami Kret czy Apart. Pisaliśmy o tych kwestiach dokładniej w poprzednim tekście na temat emitenta. Przejęcie Global Cosmed Group było tak naprawdę transakcją w ramach grupy kontrolowanej przez Andreasa Mielimonkę.

Rozwój zysków nie idzie jednak tak lekko jak wzrost obrotów. Jak łatwo zauważyć, zysk operacyjny za I kw. 2016 to 3,88 mln zł, co dało marżę 5,01 proc. Rok wcześniej notowano blisko 6 proc., dwa lata wcześniej 7,4 proc.

Marża netto spadała tak: 6,4 proc. w I kw. 2014, 2,6 proc. rok później i teraz 2,11 proc.

W bilansie zauważalny jest ogromny wzrost całej sumy. To skutek wspomnianego wcześniej przejęcia Global Cosmed Group S.A. Suma bilansowa wzrosła ze 147 mln zł do 393 mln zł w ciągu trzech miesięcy.

Co ciekawe, zmiana ta nie spowodowała wzrostu zadłużenia w sensie relatywnym, tj. nie wzrósł wskaźnik ogólnego zadłużenia. Przyrost aktywów był bowiem większy niż przyrost zobowiązań i wskaźnik tak naprawdę spadł z 0,55 pkt do 0,37 pkt. Mniej radosne jest to, że grupa znacząco oddaliła się od złotej reguły bilansowej i pogorszyła płynność bieżącą (z 1,74 pkt do 1,14 pkt).

Przypomnijmy wyniki grupy o charakterze rocznym - z lat 2013, 2014 i 2015:

Przychody za rok 2015 to aż 226,6 mln zł. Zanotowano więc silny wzrost, mianowicie o 31,4 proc. Cały trzyletni okres upłynął bez strat, notowano zyski EBITDA, EBIT i netto. Wyniki z roku 2015 były jednak wyraźnie niższe niż rok wcześniej. Było to po części skutkiem tymczasowego wzrostu kosztów - firma realizowała bowiem istotną inwestycję, budując automatyczną mieszalnie wyrobów płynnych.

Spójrzmy jeszcze na wykres kursu akcji:

Trend spadkowy, choć był istotny dla zmian cen, już się zakończył. Wykres wszedł w fazę konsolidacji na relatywnie niskich poziomach. Wsparcia to 4 zł oraz ok. 3,81 - 3,83 zł. Poziomy oporu to 4,20 zł i 4,45 zł. Można też od 10 grudnia rozważać trend wzrostowy, który jednak jest nader łagodny.

Kamil Kiermacz