Pięć spółek ukaranych przez KNF
- Utworzono: wtorek, 03, wrzesień 2013 15:19
Komisja Nadzoru Finansowego nałożyła kary finansowe na kilka znanych spółek z głównego parkietu warszawskiej GPW. Chodzi o Emperia Holding, Eurocash, Bomi, Dom Maklerski IDM i PZU.
W przypadku dwóch pierwszych podmiotów zachodzi pewne powiązanie. Otóż kara dla Emperii (chodzi o pół miliona złotych) wynika z faktu, że firma dwukrotnie nie poinformowała KNF o rozpoczęciu negocjacji ze spółką Eurocash. Mowa o rozmowach z listopada 2010 i grudnia 2011 - pierwsze dotyczyły umowy inwestycyjnej zawartej 21 grudnia 2010, drugie zaś ugody między firmami i zmian we wspomnianej umowie. Prócz tego Emperia opóźniła przekazanie informacji poufnej o porozumieniu z grudnia 2010.
KNF uznała, że negocjacje pomiędzy Emperią i Eurocash - a ściślej, wiedza o nich - były czymś istotnym dla rynku. Ten bowiem "już wcześniej był informowany o złożeniu przez Eurocash SA propozycji połączenia obu spółek". Sposób, w jaki firmy informowały rynek o swoich sprawach, sprawiał jednak, że "uczestnicy rynku pozostawali w mylnym przekonaniu o tym, że spółki Eurocash SA i Emperia Holding SA nie dążą do zawarcia porozumienia". Tyczy się to roku 2010, ale z kolei w 2011 "uczestnicy rynku otrzymywali jedynie informacje o trwającym postępowaniu arbitrażowym, nie wskazujące w żaden sposób, że strony dążą do zawarcia ugody w sprawie i prowadzą w tym celu negocjacje".
Kara wymierzona Eurocash była niższa niż ta dla Emperii - wyniosła 400 tys. zł. Z kolei Bomi została obciążona koniecznością zapłacenia 100 tys. zł, albowiem nie poinformowała (ani KNF, ani GPW, ani tym bardziej inwestorów) o zagrożeniu stratą w 2010 roku. Otóż zarząd w dniu 2 września 2010 informował radę nadzorczą, iż prognozuje znaczącą stratę jednostkową za tenże rok 2010 (która może też wpłynąć na wynik skonsolidowany).
Spółka nie ujawniła informacji o tym, że w trzecim kwartale 2010 (i całym roku obrotowym) może wystąpić spora strata, to zaś mogło mieć duży wpływ na cenę akcji. Dopiero w połowie listopada 2010 roku inwestorzy otrzymali odpowiednie informacje, choć - jak wspomnieliśmy - były znane już wcześniej. Obecnie Bomi znajduje się w stanie upadłości likwidacyjnej.
Kara dla DM IDM (150 tys. zł) dotyczy zdarzeń z długiego okresu, obejmującego aż 5 lat (lata 2005 - 2010). Otóż Dom miał przekazywać klientom "nierzetelne informacje dotyczące rentowności inwestycji przeprowadzanych w ramach zarządzanych portfeli". Z kolei PZU (który również ma zapłacić 150 tys. zł) zawinił tym, iż nie wypłacił w odpowiednim terminie pewnych odszkodowań z tytułu ubezpieczenia OC, jak również nie poinformował odpowiednio wcześnie osoby zgłaszającej roszczenie o tym, czy i w jakiej wysokości przysługuje jej odszkodowanie.
B. Garga
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5788 gości