Armatura wyszła na solidny plus

Poprzedni nasz artykuł na temat Armatury Kraków nosił charakterystyczny tytuł: "Po stracie rocznej - strata kwartalna". Na szczęście dziś możemy z czystym sumieniem napisać, że w drugim kwartale firmie udało się wyjść na plus, w wyniku czego półrocze zakończyła ze skonsolidowanym zyskiem netto w kwocie 1,235 mln zł.

Co więcej, przy 121,22 mln zł przychodów Grupa Armatura wypracowała dodatni EBIT (3,65 mln zł), podczas gdy rok temu w analogicznym okresie straciła zarówno na działalności operacyjnej (aż 5,16 mln zł), jak i netto (241 tys. zł). Przychody były wówczas niższe o 3,2 mln zł.

Jeśli chodzi o wyniki jednostkowe, to spółka dominująca zarobiła na czysto w pierwszym półroczu roku bieżącego 1,12 mln zł. Tymczasem 30 czerwca 2012 notowano na tej pozycji stratę 1,74 mln zł. Co prawda notowano wówczas dodatni wynik operacyjny (w przeciwieństwie do danych skonsolidowanych), ale wyniósł on tylko 3,09 mln zł. Tymczasem rok później było to już 3,33 mln zł.

Eksport stanowił w pierwszym półroczy ok. 23,5 proc. ogółu przychodów, przy czym w 49 proc. kierowany był do Europy Zachodniej, zaś w 39 proc. do Europy Środkowej i Wschodniej. Produkty Armatury na rynku krajowym trafiają do hurtowni materiałów instalacyjno-sanitarnych, jak również do supermarketów budowlanych (np. OBI, Leroy-Merlin czy Castorama). Zarząd zwraca uwagę na fakt, że działalność przedsiębiorstwa podlega wahaniom sezonowym, w szczególności zaś najsłabszy jest pierwszy kwartał (istotnie, wyniki były ujemne).

Warto wspomnieć, że pod koniec czerwca opisywaliśmy cały sektor materiałów budowlanych na GPW w ramach odrębnego raportu.


B. Garga