Niezasadne roszczenia?
- Utworzono: poniedziałek, 30, wrzesień 2013 11:55
Chwilami można odnieść wrażenie, że na warszawskiej GPW w ostatnich latach rozgorzało pomiędzy spółkami kilka konfliktów, których końca niestety nie widać - widać natomiast kolejne odcinki, znaczone procesami, tymczasowymi porozumieniami, nadzwyczajnymi walnymi zgromadzeniami etc. Przykłady takich starć to np. bitwa o Mispol, którą Bakalland toczy z litewską UAB Energija, konflikt między Bowimem i Konsorcjum Stali - czy spór pomiędzy Komputronikiem i Clean & Carbon Energy.
Dziś nawiążemy właśnie do niego, albowiem władze Komputronika zaprezentowały swoje oficjalne stanowisko w kwestii tego, co uważają za "niezasadne roszczenia wobec spłaconych zobowiązań". Owe niezasadne roszczenia ma wysuwać właśnie Clean & Carbon. Przypomnijmy, że spółka ta niegdyś nazywała się Karen i była podmiotem zależnym Komputronika. Władze Clean & Carbon twierdzą, że osoby zasiadające w zarządzie Komputronika wyprowadziły z Karen spore kwoty pieniędzy w czasach, gdy pełniły funkcje w organach tego przedsiębiorstwa. Swego czasu Clean & Carbon Energy uzyskała bardzo korzystny dla siebie wyrok, na mocy którego Komputronik powinien zapłacić jej aż 32 mln zł. Problem w tym, że nie był to wyrok sądu państwowego, a jedynie arbitrażowego (o nazwie Eurolegis), który Clean & Carbon sama uznała za odpowiedni do zajmowania się sprawą. Komputronik bynajmniej nie wyraził zgody na taki arbitraż. Dodajmy, że poznański Sąd Okręgowy uchylił w czerwcu wspomniany wyrok - co zresztą nie zakończyło sporu.
Pod koniec sierpnia władze Clean & Carbon złożyły przeciw Komputronikowi pozew w Sądzie Arbitrażowym przy Krajowej Izbie Gospodarczej. Tym razem domagały się w nim 28,5 mln zł z tytułu "sprzedaży zorganizowanej części przedsiębiorstwa Karen", a także "spłaty pożyczki udzielonej przez Karen, nabycia wierzytelności Karen w stosunku do KEN Sp. z o.o., spłaty wierzytelności Karen za udziały w spółce Idea Nord Sp. z o.o." i wreszcie "spłaty pożyczki udzielonej Idea Nord przez Karen".
Wszystkie te roszczenia szefostwo Komputronika uważa za głęboko nieuzasadnione, twierdząc m.in., że zostały one zaspokojne obligacjami serii A, które Komputronik wyemitował we wrześniu roku 2010, a we wrześniu 2013 - wykupił. Władze spółki informatycznej twierdzą, że złożyły w tej sprawie odpowiednie oświadczenie, ale transakcji nie można zaksięgować z powodu (jak to określono) "zaniechania i dalszej bezczynności CCE jako odbiorcy świadczenia".
Z powyższych przyczyn Komputronik uważa, powołując się przy tym m.in. na opinię swych doradców prawnych oraz Domu Maklerskiego BZ WBK, że obligacje zostały umorzone i od 2 września "nie istnieją zobowiązania związane z nabyciem jakichkolwiek aktywów od spółki Clean & Carbon Energy S.A. (dawniej Karen S.A.)".
Clean & Carbon jeszcze nie wypowiedziała się w sprawie oświadczenia Komputronika. Za to w czwartek poinformowała o środowym wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie (z 25 września). Sąd ów uchylił wyrok Sądu Okręgowego (również warszawskiego) z 14 sierpnia 2012, na mocy którego to Clean & Carbon Energy miała wypłacić pieniądze Komputronikowi. Chodziło o 4 mln zł z odsetkami (na podstawie weksla przedstawionego przez Komputronik). Sprawę przekazano ponownie do sądu I instancji.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2318 gości