Komputronik egzekwuje należności i myśli o dywidendzie

Poznańska spółka Komputronik podała dziś dwa interesujące komunikaty. Jeden dotyczy głośnego konfliktu z dawną spółką zależną, dziś funkcjonującą jako Coal & Carbon Energy, drugi natomiast wypłaty dywidendy. Zaczniemy właśnie od tej kwestii.

Zarząd ogłosił mianowicie, że rekomenduje (akcjonariuszom, którzy będą obradować podczas najbliższego ZWZ) podział zysku z roku 2012 w taki sposób, by firma wypłaciła dywidendę na poziomie 10 groszy na jedną akcję. Oznaczałoby to przekazanie inwestorom kwoty 957.234,90 zł, przy jednoczesnym przeznaczeniu na kapitał zapasowy sumy znacznie większej, bo blisko 3,656 mln zł. Pełna kwota zysku to 4.613.149,30 zł.

Fakt, że zarząd dopiero teraz, w połowie sierpnia, zajmuje się tematem, wynika z tego, że Komputronik rozlicza się według roku obrotowego przesuniętego o kwartał w stosunku  do roku kalendarzowego. Innymi słowy, rok 2012 zakończył się dla spółki w dniu 31 marca 2013.

Co do komunikatu związanego z Clean & Carbon, to chodzi tu o egzekucję komorniczą na majku tego przedsiębiorstwa. Komornik sądowy powiadomił firmę o tym, że doszło do "skutecznej egzekucji części wierzytelności wobec dłużnika" (tj. wobec C&C Energy). Przedmiotem egzekucji były akcje Komputronika serii E, które C&C Energy nabyła od firmy Amentum Holdings Limited w liczbie 700 tysięcy sztuk. Pakiet taki stanowi 7,31 proc. kapitału Komputronika i odpowiada analogicznemu odsetkowi głosów na WZA.

Akcje zostały zbyte przez firmę inwestycyjną i po odliczeniu kosztów egzekucji Komputronik odzyskał w ten sposób blisko 1,884 mln zł. O konflikcie obu spółek pisaliśmy szczegółowo na początku sierpnia oraz w czerwcu.

Adam Witczak