Na spółkach drzewnych wciąż można zarobić

Ponieważ niedawno minął termin publikacji raportów za trzeci kwartał bieżącego roku, to warto zacząć przyglądać się kondycji poszczególnych sektorów na GPW. Omawialiśmy już spółki prowadzące dystrybucję farmaceutyków, dziś wracamy do tematyki przemysłu drzewnego, którą to branżę omawialiśmy w połowie września (na bazie rezultatów półrocznych).

Przypomnijmy, że naszymi bohaterami są: Drewex, Forte, Global Energy, Pfleiderer Grajewo, Kompap, KPPD (Koszalińskie Przedsiębiorstwo Przemysłu Drzewnego), Paged i Sco-Pak. Każde z tych przedsiębiorstw przybliżaliśmy już w odrębnych artykułach, pokrótce omówiliśmy ich działalność także w raporcie okresowym. Przypomnijmy jedynie, że Drewex (producent łóżeczek dziecięcych) wciąż znajduje się w stanie upadłości układowej, zaś Global Energy przynależy do branży drzewnej raczej tylko formalnie - ponieważ wywodzi się z firmy Hardex, która wytwarzała płyty pilśniowe. Obecnie spółka funkcjonuje na rynku odnawialnych źródeł energii.

Drewex zakończył pierwsze trzy kwartały, jak widzimy powyżej, z bardzo słabymi wynikami - mamy tu na myśli w szczególności spore straty na pozycjach zysku netto, zysku operacyjnego i EBITDA. Przekraczały one zresztą przychody, co doprowadziło do zjawisk takich jak ujemna rentowność netto na poziomie -162 proc. Wskaźnik Altmana sugeruje ewidentnie, że spółce grozi bankructwo, co specjalnie nie dziwi. Z drugiej strony, pod koniec września spółka podpisała list intencyjny dotyczący układu z wierzycielami i pomocy ze strony bliżej nieokreślonego inwestora. Warto zauważyć, że od tego czasu akcje firmy podrożały mniej więcej trzykrotnie - z okolic 30 groszy do więcej niż 90 groszy (w szczytowych momentach notowano zresztą ceny wyższe niż 1 zł).

Systematyczny trend wzrostowy widzimy na wykresach Forte, Pfleiderera Grajewo (tu jesienią trend wyraźnie nabrał intensywności) oraz Paged. Od sierpnia o tendencji wzrostowej można mówić także na wykresie Kompapu. Dość chaotycznie prezentuje się sytuacja w przypadku notowań KPPD, zaś akcje Sco-Paku odbiły się od dołków (1,05 zł) i obecnie mamy do czynienia z konsolidacją w okolicach 1,20 zł - 1,60 zł.

Sco-Pak zakończył zresztą badany okres ze stratami netto i operacyjną, zresztą dość sporymi - ale firma przechodzi właśnie restrukturyzację i wiele wskazuje na to, że najcięższy okres ma już za sobą. Szerzej pisaliśmy o tym w odrębnym artykule.

Paged nie zyskał jako jednostka, ale solidnie zarobiła grupa kapitałowa. Rozwój przedsiębiorstwa postępuje stabilnie - np. rentowności operacyjna i netto były po dziewięciu miesiącach mniej więcej takie jak po półroczu. Global Energy w dalszym ciągu nie notuje przychodów ze sprzedaży, a jej dane bilansowe wyglądają bardzo specyficznie (vide np. kapitał własny - ogromny w porównaniu z zobowiązaniami).

Rentowność netto Forte (według danych skonsolidowanych) była po trzech kwartałach nieco wyższa niż po półroczu (w miejsce 7,18 proc. mamy 8,33 proc.), tyczy się to też marży operacyjnej (w miejsce 10,32 proc. odnotowano 10,45 proc.). Najwyższe przychody miał Pfleiderer jako grupa kapitałowa (grubo ponad miliard złotych), na drugim miejscu widzimy skonsolidowane obroty Paged (536 mln zł).

Wskaźnik C/WK zachęca do zakupu papierów Global Energy, aczkolwiek nie wydaje się, by inwestorzy ufali tej spółce, na razie jej notowania osuwają się ku złotówce. Wskaźnik miał też zachęcającą wartość w przypadku Kompapu (0,57 pkt) i Pagedu (0,78 pkt) - przy założeniu, że bierzemy pod uwagę grupy kapitałowe. Wskaźnik Altmana dla rynków wschodzących nie sugerował, by którejkolwiek z firm (poza, rzecz jasna, Drewexem, groziło bankructwo).

Bardzo dużo dały zarobić (licząc od początku roku) akcje Forte (161 proc.), Pagedu (134 proc.) i Pfleiderera Grajewo (128 proc.), solidnie podrożały też walory Drewexu (jakkolwiek dopiero w październiku, a kondycja spółki jest dość niepewna). Ewidentnie stracili natomiast ci, którzy na początku roku kupili akcje Global Energy lub Sco-Paku - i niedawno je sprzedali.


Kamil Kiermacz