BOŚ - dobry czas

Ukazał się półroczny raport finansowy Banku Ochrony Środowiska. Kilka lat temu bank ten miał poważne problemy, ale - jak czytamy - "od 2016 roku skutecznie realizuje założenia Strategii Rozwoju, opracowanej przy zachowaniu spójności z Programem Postępowania Naprawczego".

Przeprowadzono przez ten czas restrukturyzację kosztową, zoptymalizowano strukturę bilansu, poprawiono pozycję kapitałową i płynnościową oraz polepszono wyniki finansowe. Czytamy, że w II kw. 2019 "zarówno zysk netto Grupy BOŚ, jak i wynik odsetkowy były najwyższe w ostatnim dziesięcioleciu".

Spójrzmy na podstawową tabelkę:

BOŚ nie jest bardzo dużym bankiem. Na przykład przychody odsetkowe wyniosły 314 mln zł (a wynik z ich tytułu stanowił 67 proc. tej kwoty). Dla porównania, w Aliorze było to 1,99 mld zł (marża 82 proc.), w Pekao zaś aż 3,27 mld zł (marża 81 proc.).

Podobnie na poziomie prowizji i opłat: przychody BOŚ to 70,6 mln zł, w Aliorze 553,3 mln zł, w Pekao 1,41 mld zł. Tam marże wyniosły odpowiednio 59,4 proc. i 87,7 proc., w BOŚ 74 proc., zatem pomiędzy wynikami dwóch pozostałych banków, o których tu mówimy.

Finalny zysk netto BOŚ to 44,11 mln zł. Wzrósł w relacji rocznej o blisko 30 proc.

Zarząd jest dumny, a przynajmniej zadowolony, z takich faktów jak np. poprawa ROE (rentowności kapitału własnego) do poziomu 3,7 proc. z poprzedniego 3,2 proc., obniżenie wskaźnika C/I grupy BOŚ (z 63,5 proc. pod koniec 2018 do 60,7 proc.), obniżka kosztów ryzyka, wzrost sprzedaży kredytów i pożyczek (o 87 proc. r/r) czy posiadanie bezpiecznej bazy kapitałowej. O 4,4 proc. r/r zmalały koszty świadczeń pracowniczych.

Spójrzmy na wykres kursu:Pomyślnie powiodło się tym, którzy akcje BOŚ kupili w maju lub na początku czerwca, gdy można to było zrobić za ok. 6,80 zł od sztuki - i sprzedali w lipcu przy oporze bliskim 8,20 zł. Później bowiem przyszła przecena. Kurs sprowadzono nawet i do 7,16 zł, acz dwie ostatnie sesje to już pomyślna korekta wzrostowa.

Adam Witczak