Motoryzacja na GPW pędzi do przodu
- Utworzono: piątek, 20, wrzesień 2013 15:03
Raport o spółkach motoryzacyjnych prezentowaliśmy na naszych łamach blisko rok temu. Wówczas jednak skoncentrowaliśmy się na Automotive Components Europe, sprawdzając, jak firma ta prezentuje się na tle pozostałych emitentów, których GPW zalicza do sektora "przemysł motoryzacyjny". Wówczas badaliśmy wyniki za pierwsze półrocze roku 2012, dziś zajmiemy się pierwszymi sześcioma miesiącami roku bieżącego. Oczywiście weźmiemy też pod uwagę kursy akcji opisywanych spółek.
Przedstawmy jednak wpierw naszych protagonistów. Wspomniana już Grupa ACE (Automotive Components Europe) koncentruje się na produkcji dwóch rodzajów części samochodowych. Chodzi o jarzma i zaciski - jedne i drugie stosuje się przy budowie układów hamulcowych. Do Grupy ACE należą (prócz spółki dominującej, mającej charakter holdingowy) firmy Fuchosa, Ferramo, Ace4c i EBCC.
AC S.A. jest kontynuacją firmy AC Wytwórnia Części Samochodowych. Transformację ze spółki z o.o. W spółkę akcyjną przedsiębiorstwo przeszło w roku 2007, aczkolwiek jego akcje notowane są na GPW dopiero od sierpnia 2011 roku. Firma produkuje samochodowe instalacje gazowe i elementy elektroniki (również dla motoryzacji). Warto odnotować, że ok. 60 proc. przychodów AC pochodzi z eksportu.
Firma Oponiarska Dębica S.A. należy do koncernu Goodyear, a zajmuje się (jak zapewne wie większość kierowców) produkcją ogumienia samochodowego - przede wszystkim opon i dętek. Historia firmy sięga końca lat 30-tych. Podobnie jak AC, Dębica produkuje głównie na eksport - przychody ze sprzedaży zagranicznej stanowiły w roku 2012 blisko 89 proc. całości wpływów.
Inter-Groclin również ma za sobą długą historię, sięgającą roku 1946 i warsztatu tapicerskiego braci Drzymałów, założonego w Grodzisku Wielkopolskim. Obecnie firma produkuje artykuły dla branży motoryzacyjnej - tapicerkę, zagłówki, podłokietniki, panele drzwiowe itp. Na GPW jest notowana od roku 1998.
Stomil Sanok (a właściwie Sanockie Zakłady Przemysłu Gumowego "Stomil Sanok" S.A.) wywodzi się z fabryki powołanej do życia w roku 1932. Po II wojnie światowej produkcję w niej wznowiono dopiero w roku 1960. Na GPW akcjami przedsiębiorstwa handluje się od roku 1997. Produkty firmy to pasy klinowe, uszczelnienia, mieszanki gumowe.
Mamy wreszcie Wielton. Jego produkty to naczepy, przyczepy i wywrotki, a zatem pojazdy niezbędne choćby w sektorze budowlanym czy transportowym, jak również w rolnictwie. Firma ma siedzibę w Wieluniu, istnieje od roku 1991, na GPW debiutowała w 2007.
Wiele wskazuje na to, że kondycja sektora motoryzacyjnego na GPW jest całkiem niezła. Wydają się tak w każdym razie sądzić akcjonariusze, którzy systematycznie windują ceny walorów opisywanych przez nas firm. Zauważmy, że transakcja zakupu papierów dowolnej ze spółek w dniu 2 stycznia (po cenie zamknięcia) była przedsięwzięciem nader opłacalnym, jeśli sprzedałoby się papiery wczoraj pod koniec sesji. Na walorach ACE można było zarobić blisko 110 proc. Najsłabiej wypada - w takim horyzoncie czasowym - Dębica (z wynikiem 28,8 proc.). To jednak i tak solidny rezultat - wszak w tym samym okresie wiele spółek z innych sektorów doznało przeceny swych walorów (albo też wzrostu np. o kilka procent).
Jeśli ktoś kupowałby 2 stycznia, a sprzedawał na koniec pierwszego półrocza, tj. 28 czerwca, wówczas byłoby to wyraźnie niefortunną decyzją tylko w przypadku papierów Inter Groclin. Jeśli jednak taki inwestor poczekał do 19 września, to mógł zarobić 62,5 proc. (w istocie ideałem byłoby, gdyby sprzedał po maksymalnej cenie z 12 sierpnia, wynoszącej 25,28 zł - podobnie również w przypadku innych firm możliwe były takie "idealne wyjścia").
Wykresy ACE, AC, Stomilu Sanok, a od maja także Wieltonu prezentują się bardzo podobnie - widać systematyczne trendy wzrostowe, zarazem nie mające charakteru nagłej, spekulacyjnej euforii. Nieźle prezentują się też wykresy Dębicy i Inter Groclin, ale na tym pierwszym byki nie mogą poradzić sobie z oporem na 80 zł (już od ponad miesiąca), na tym drugim widać natomiast osłabienie i ciążenie ku wsparciu na 20 zł.
Zauważmy, że rok temu (a ściślej - pod koniec czerwca 2012) wskaźnik C/WK zachęcał do zakupu papierów ACE (0,73 pkt), Inter Groclinu (0,28 pkt), Dębicy (0,84 proc.). Co ciekawe, był wysoki w przypadku AC AutoGaz (2,27 pkt). Na podstawie danych z pierwszego półrocza wynosił już dla tej spółki 3,5 pkt - a jednak pomiędzy 28 czerwca a 19 września jej walory wciąż były chętnie kupowane i podrożały o 27 proc.
Wskaźnik Altmana dla rynków wschodzących nie sugeruje, by którakolwiek ze spółek zbliżała się ku bankructwu (jest zawsze wyższy niż 5,5 pkt). Nic dziwnego, zauważmy np., że wszystkie przedsiębiorstwa wypracowały zysk netto i zysk operacyjny. W tym miejscu warto odnotować, iż braliśmy pod uwagę dane skonsolidowane - wszędzie tam, gdzie takie właśnie są publikowane (Dębica i AC publikują jedynie raporty jednostkowe).
Co do Grupy Inter Groclin i jej rewelacyjnej rentowności netto, to należy mieć na uwadze, iż była ona skutkiem wydarzenia jednorazowego - chodzi o zysk z okazyjnego nabycia udziałów firmy Kabel-Technik-Polska sp. z o.o.
Jeśli chodzi o rentowność operacyjną, to prym wiodła w pierwszym półroczu firma AC AutoGaz (22 proc.), miała ona też sporą rentowność netto. Niską marżę operacyjną widzimy w przypadku danych Inter Groclinu. Z kolei najniższą rentowność netto zaprezentowała Grupa ACE. Przy okazji analizy jej wyników należy mieć na uwadze, że firma podała je w euro, a przeliczenia na złotówki dokonaliśmy po kursie zamknięcia z 28 czerwca, wynoszącym 4,3280. Dodajmy tu, że spółka podaje, iż - licząc w euro - jej półroczny skonsolidowany zysk netto spadł w skali rocznej o 22,7 proc. To oczywiście niepokojące (przychody spadły tylko o 0,8 proc. r/r), aczkolwiek pewnym pocieszeniem jest fakt, iż zysk operacyjny zwiększył się o 12,9 proc. r/r.
Największymi aktywami zarządza Dębica, w przeważającej mierze chodzi tu o rzeczowe aktywa trwałe (795 mln zł). Skala działalności była najmniejsza - jeśli mierzyć to aktywami - w AC AutoGaz (tylko 137,11 mln zł).
Wszystko wskazuje na to, że ostatnich dziewięć (niespełna) miesięcy było generalnie udanych dla badanych spółek, a w każdym razie dla posiadaczy ich akcji. Aktualnie pewne wątpliwości może budzić - z technicznego punktu widzenia - inwestowanie w papiery Dębicy i Inter Groclinu (w tym pierwszym przypadku wypada poczekać na ewentualne przebicie oporu, w tym drugim - na wyraźne odbicie od wsparcia).
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2504 gości