Czerwone mięso - PKM Duda w akcji
- Utworzono: poniedziałek, 07, wrzesień 2015 06:55
Analizę wyników PKM Duda za I kwartał tego roku opatrzyliśmy sformułowaniem: "pod znakiem niższych obrotów". Czy to samo można powiedzieć o całym półroczu, tj. o dwóch trymestrach? Okazuje się, że tak. Oba te fakty prezentują nam poniższe tabele (domyślnie mamy w nich dane skonsolidowane, jednostkowe są specjalnie oznaczone):
W pierwszym kwartale przychody skonsolidowane PKM Duda spadły w relacji rocznej o 18,4 proc. oraz o 23,5 proc. w dwuletniej. Półroczne wyniosły natomiast 708,3 mln zł, czyli r/r obniżyły się o 19 proc., zaś dwuletnio o 22,4 proc.
Spadki sprzedaży widzimy też w danych samej tylko jednostki dominującej. Była ona, swoją drogą, odpowiedzialna za największą część zysków, wygenerowała bowiem 4,95 mln zł, podczas gdy cała grupa niespełna 6 mln zł. Tak jednostkowo, jak i po konsolidacji zysk netto był niższy niż w I półroczu 2014. Dotyczyło też innych poziomów zysku. Rentowności na ogół też uległy obniżce (lekkiej), choć – co ciekawe – jednostkowa marża EBITDA minimalnie wzrosła (z 1,82 proc. do 1,88 proc.).
Rentowność operacyjna całej grupy to 1,76 proc., netto 0,85 proc. W jednostce było to odpowiednio 0,85 proc. i 0,92 proc.
Dużo wyższe marże odnotowano w firmach Indykpol i Henryk Kania. W pierwszej z nich było to (w ujęciu skonsolidowanym) 3,36 proc. EBIT i 2,37 proc. netto, w drugiej 6,13 proc. i 3,28 proc. Oczywiście Indykpol zajmuje się mięsem drobiowym, co oznacza nieco inny sektor – ale być może pokazuje to też, że sektor ów ma się lepiej niż mięso czerwone. Faktycznie zresztą z raportu Indykpolu można było się dowiedzieć, że konsumenci w coraz większym stopniu stawiają na drób, jako lekki, zdrowy i tani.
Przypomnijmy, że PKM Duda to potężna grupa kapitałowa z branży mięsnej, skoncentrowana na mięsie wieprzowym. Samodzielnie prowadzi hodowlę świń, następnie ubój i produkcję mięsa, wyrób przetworów (np. konserw) – a w końcu sprzedaż hurtową. Formalnie działalność dzieli się na segmenty: - mięso i wędliny, - trzoda chlewna, - zboża, - działalność pozostała.
Spójrzmy na bilans tego wielkiego organizmu (bilans całej grupy):
Majątek trwały opiewał pod koniec czerwca na 429,3 mln zł, tj. 94,5 proc. kwoty sprzed roku. Aktywa obrotowe też się skurczyły (z 231 mln zł do mniej niż 212 mln zł – jak widać, są one mniejszościowe w bilansie).
Wskaźnik płynności bieżącej nie jest zbyt wysoki, generalnie oscyluje w okolicach 1 pkt, czasem niestety schodząc poniżej tej wartości (a dodajmy, że puryści analizy wskaźnikowej oczekiwaliby przynajmniej 1,2 pkt). Nie jest zachowana złota reguła bilansowa. Oba te zjawiska zdają się jednak być stałe i typowe dla firmy. W każdym razie pozytywem jest utrzymywanie w normie zadłużenia ogólnego oraz zadłużenia kapitału własnego (to ostatnie zresztą r/r zostało jeszcze zredukowane).
Przepływ pieniężny r/r był dodatni, choć w samym półroczu ujemny. Ogólnie wyglądało to tak:
Przepływy operacyjne tak rok temu, jak i teraz – były w półroczu na plusie, teraz zresztą uległy znacznemu powiększeniu, do 27,52 mln zł. Ogólnie jednak, tak rok temu, jak i teraz – cash flow wyszedł na minus, wówczas niewielki, a teraz znaczny, w dużej mierze z powodu ujemnych przepływów finansowych.
Czego dowiadujemy się z ostatniego raportu? Istotnie, w porównaniu z drobiem, sytuacja zdaje się gorsza. Na przykład w roku 2014 pojawiły się przypadki afrykańskiego pomoru świń, co zahamowało eksport wieprzowiny poza Unię Europejską, w szczególności do Rosji, Kazachstanu i na Białoruś, a także do Azji. Spada poza tym pogłowie trzody chlewnej w ostatnim 10-leciu (choć ostatnie 3 lata pozwalają mówić o osłabieniu tego niekorzystnego trendu, jakkolwiek obniża się nadal liczba loch prośnych). Oczywiście prosięta i warchlaki importuje się, ale to jest właśnie niekorzystne dla lokalnych producentów z uwagi na uzależnienie od rynków UE i ryzyko kursowe.
Na wykresie kursu akcji widzimy, że nie ma przesadnego optymizmu wśród graczy. W istocie obniżają oni raczej kurs papierów. Szczyt z końcówki stycznia to 7,40 zł, ostatnio schodzimy już poniżej 6 zł. Opory to 6,30 – 6,32 zł, 6,50 zł i 6,90 zł. Trzeba jednak pamiętać, że notowano już dołki przy 5,62 zł.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5774 gości